Przedstawiciele sił zbrojnych USA i Wielkiej Brytanii podpisali kolejne porozumienie o współpracy wojskowej. Dotyczy ono głównie zwiększenia poziomu interoperacyjności, zaś nowością jest potwierdzenie wspólnego rozwoju zdolności rażenia na duże odległości.
Waszyngton i Londyn łączą bliskie sojusznicze relacje od wielu dekad. Podpisana umowa jest kolejnym dokumentem cyklicznie zawieranym pomiędzy tymi państwami. Ostatni z nich podpisano w 2017, jednak z powodu trwającej pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 nową umowę opóźniono o rok.
Porozumienie określa ramy współpracy w perspektywie krótko-, średnio- i długoterminowej. Interoperacyjność została z kolei wyszczególniona na poziomie międzynarodowym, korpusu i niższym. Priorytetem jest pogłębianie interoperacyjności sił zbrojnych obu państw w latach 2023-2027. Ma się ona przyczynić do osiągnięcia założeń planów Multi-Domain Operations Aimpoint Force 2028 i 2035.
Za najbardziej przełomowy element porozumienia jest uważane potwierdzenie intencji Londynu związanych z dołączenie, do programu artylerii rakietowej dalekiego zasięgu. Komentatorzy dostrzegają w tym zapisie planowanego udziału Wielkiej Brytanii w rozwoju pocisku Precision Strike Missile (PrSM) dla wyrzutni M270, które są używane przez oba państwa. Rozwój zdolności precyzyjnego rażenia na dużych odległościach wpisuje się także w najnowsze plany reformy sił zbrojnych Wielkiej Brytanii (110 PrSM w 2022, 2021-12-09).