Po wyborze francuskich jednostek typu FDI na nowe fregaty, dowództwo greckiej marynarki wojennej zajęło się poszukiwaniem nowych korwet. Jedną z ofert złożył już Lockheed Martin, który zaproponował ten sam typ okrętu, który wcześniej bez powodzenia oferował jako fregatę.
Amerykańska propozycja jest oparta na zmodyfikowanym kadłubie okrętu LCS typu Freedom. Jak na korwetę jest to duża jednostka o wyporności 3500 t, a bazujący na niej wariant MMCS (Multi-Mission Surface Combatant) przeznaczony dla Arabii Saudyjskiej wypiera nawet 4200 t. Korwety zwykle mają wyporność do około 2000 t. Jednak Lockheed Martin sugeruje aby nie sugerować się tymi danymi, ponieważ okręty mają budowę modułową i ostateczna wyporność będzie zależała od konfiguracji wybranej przez klienta.
Grecja może wybrać spośród kilku typów dział morskich różnych kalibrów, zainstalować lub zrezygnować z pionowych wyrzutni rakiet MK 41 VLS, a także wybrać z kilku rodzajów pocisków przeciwokrętowych: NSM, Harpoon lub Exocet. Okręty nie są wyposażone w sonar, a zwalczeniem okrętów podwodnych ma się zajmować śmigłowiec pokładowy.
Swoje oferty na korwety dla Grecji zapowiedziało również 3 europejskich producentów okrętów wojennych. Francuska Naval Group zaoferuje typ Gowind 2500, holenderski Damen – Sigmę 10514, a włoska Fincantieri konstrukcje opartą na typie Doha.
Równolegle Lockheed Martin zaoferował Grecji modernizację 4 fregat typu Hydra (MEKO 200HN). Zmiany miałyby obejmować zainstalowanie systemu zarzadzania walką COMBATSS-21, radaru kierowania ogniem TRS-4D, zsmu Narwhal 20A, systemu obrony bezpośredniej RIM-116 RAM, sonaru Compact Low Frequency Active Passive Variable Depth Sonar-2 czy łącza wymiany danych AN/SRQ-4. Modernizacja 4 fregat została wyceniona na 2,5 mld USD (Szczegóły greckich FDI, 2022-02-15).