Wczoraj, 10 marca 2022 na przedmieściach stolicy Chorwacji – Zagrzebia rozbił się ukraiński bezzałogowiec rozpoznawczy Tu-141. Tuż po 23:00 czasu lokalnego mieszkańcy miasta usłyszeli głośny huk. Okazało się, że na Jarunskiej ceście, w pobliżu akademika Stjepan Radić, coś uderzyło w ziemię i utworzyło duży krater. Analiza fragmentów rozbitej konstrukcji wykazała, że był to właśnie ukraiński Tu-141. Znaleziono też spadochron, na którym normalnie ląduje bsl tego typu.
Bezzałogowiec musiał przelecieć ponad 700 km (zasięg Tu-141 wynosi ok. tysiąc km), prawdopodobnie nad Węgrami. Nie jest to pierwszy w czasie wojny z Rosją przypadek utraty Tu-141 przez wojska Ukrainy. Poprzedni miał miejsce kilka dni temu (prawdopodobnie 8 marca). Bsl rozbił się wówczas na terytorium Ukrainy.
Ukraina jest jedynym operatorem bsl Tu-141 Striż, zbudowanych jeszcze w czasach sowieckich. Obecnie wykorzystuje je do rozpoznania sytuacji na terenach zajętych przez Rosjan. Stare konstrukcje są jednak bardzo zawodne.
Produkcją Tu-141 zajmowały się zakłady lotnicze w Charkowie. Ich wytwarzanie zakończyło się w 1989. Wyprodukowano 152 bsl tego typu.