Jak zapowiedziała minister obrony Niemiec Christine Lambrecht, Niemcy zamierzają przekazać Ukrainie 2 kolejne wyrzutnie rakietowe MARS II wraz z zapasem 200 pocisków GMLRS a także 50 pojazdów opancerzonych Dingo. Niemcy zapewnią także szkolenie ukraińskich żołnierzy na nowym sprzęcie.
Wyrzutnie MARS II dołączą do 3 systemów tego typu przekazanych Ukrainie przez Berlin kilka tygodni temu. Szkolenie ukraińskich załóg na nowych systemach ma się rozpocząć jeszcze w tym miesiącu na terenie Niemiec.
Niemieckie wsparcie obejmie też 50 kołowych pojazdów opancerzonych Dingo, co oznacza, że będą to pierwsze opancerzone wozy bojowe przekazane przez Berlin od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę (przekazane armatohaubice PzH 2000 i wyrzutnie MARS II nie służą do walki w pierwszej linii). Co ciekawe, jeszcze tydzień wcześniej według opinii niemieckiego resortu obrony odrzucono dostawę Dingo na Ukrainę z powodu czynnej eksploatacji tych pojazdów przez Bundeswehrę. Optyka uległa jednak zmianie. Niewykluczone, że wpływ na zmianę podejścia ma udana ukraińska kontrofensywa przeprowadzona w ostatnim tygodniu w obwodzie charkowskim.
Jednocześnie minister Lambrecht oświadczyła, że z bliżej niejasnych powodów niemożliwe jest przekazanie Ukrainie bwp Marder 1 (metrykalnie starszych od powszechnie używanych przez Ukrainę BMP-2), mimo że niemiecki przemysł deklarował gotowość do wysłania pojazdów z posiadanych zapasów. Zamiast tego dojdzie do wymiany z Grecją. Ateny wyślą na Ukrainę 40 BMP-1, zaś w ich miejsce otrzymają od Niemiec taką samą liczbę Marderów (Leo 2A4 za słowackie BVP-1, 2022-08-24, Berlin za sprzedażą PzH 2000 Ukrainie, 2022-07-29, KF41 Lynx na testach w Grecji, 2022-07-26).