Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

HIMARS coraz bliżej Polski

Strategia i polityka, Przemysł zbrojeniowy, Wojska lądowe, 17 listopada 2022

Wiceprezes Lockheed Martin Missiles and Fire Control ds. strategii i rozwoju biznesu Rita Flaherty w rozmowie z RAPORT-wto poinformowała o trwających obecnie rozmowach dotyczących pozyskania przez Polskę dodatkowych systemów artylerii rakietowej M142 HIMARS. Dołączą one do 20 wyrzutni zamówionych w 2019.

Zdaniem Lockheed Martina zwiększone zapotrzebowanie na uzbrojenie z związku z napiętą sytuacją międzynarodową potrwa co najmniej dekadę / Zdjęcie: Lockheed Martin

Obecnie toczą się negocjacje, które powinny się zakończyć podpisaniem umowy w ciągu najbliższych miesięcy, najprawdopodobniej na początku 2023. Koniecznym warunkiem jest jednak sfinalizowanie trwających rozmów i otrzymanie zgody na transakcję od Departamentu Stanu. Są one już na zaawansowanym etapie. Warto przypomnieć, że MON wystosowało do USA w maju br. zapytanie ofertowe (LoR, Letter of Request) w sprawie zakupu niemal 500 wyrzutni HIMARS.

Według Rity Flaherty obecnie mowa o zakupie około 200 wyrzutni, co jest spowodowane m.in. planami zakupu blisko 300 południowokoreańskich systemów rakietowych K239 Chunmoo. Zakup dwóch różnych systemów zdaniem MON jest spowodowany potrzebą dywersyfikacji dostaw uzbrojenia. Co jednak warte podkreślenia, nie ma obecnie możliwości używania amerykańskiej amunicji GMLRS kal. 227 mm i pocisków balistycznych ATACMS kal. 610 mm przez wyrzutnie koreańskie. Lockheed Martin zaznacza, że jedynymi systemami, które mogą ich używać są zestawy M142 HIMARS i M270 MLRS (PGZ-WWR dostarczy elementy Homara, 2022-11-09).

Ważnym elementem amerykańskiej oferty jest uwzględnienie udziału polskiego przemysłu. W przeciwieństwie do M142 zamówionych w 2019 (których dostaw należy się spodziewać w 2023) druga partia ma w znacznej mierze korzystać z polskich komponentów, w tym nosicieli w postaci ciężarówek Jelcz i polskiego systemu dowodzenia Topaz. W ramach współpracy przemysłowej strona amerykańska ma dostarczać przede wszystkim komponenty wyrzutni i część amunicji. Docelowo, zgodnie z planami resortu obrony, w kraju ma zostać uruchomiona produkcja wybranego typu amunicji. Jest to jeden z przedmiotów toczących się obecnie rozmów.

Zaletą amerykańskiej oferty jest silna amerykańska baza przemysłowa, która może być istotnym wsparciem w przypadku konfliktu zbrojnego. SZ RP, podobnie jak obecnie Ukraina, mogłyby liczyć na dostawy dodatkowego uzbrojenia, a przede wszystkim dużych ilości amunicji z amerykańskich zasobów.

W Polsce może również zostać ustanowiony potencjał przemysłowy i remontowy, który będzie służył nie tylko Siłom Zbrojnym RP. Lockheed Martin przewiduje, że Polska może stać się hubem obsługowym dla amerykańskich systemów artylerii rakietowej, w tym tych używanych przez wojska amerykańskie stacjonujące w regionie, jak też przez sojuszników. W ostatnim czasie zgodę na zakup M142 otrzymała Litwa. Od kilku miesięcy systemy tego typu eksploatuje również Ukraina. Toczą się też rozmowy z innymi państwami regionu zainteresowanymi HIMARS-em (Zgoda na HIMARS dla Litwy, 2022-11-10).

Zdaniem Rity Falherty w czasie wojny na Ukrainie potwierdziły się obecne założenia rozwoju systemów M142 i M270. Wiążą się one z koniecznością wdrożenia nowej amunicji precyzyjnej o większym zasięgu. Na zaawansowanym etapie są prace przygotowujące do wdrożenia amunicję ER GMRLS o zasięgu 150 km i PrSM o zasięgu 499 km. Oba typy nowej amunicji mają stanowić o dalszym potencjale rozwojowym systemów rakietowych. Wojna na Ukrainie dowiodła także wysokiej sprawności i możliwości bojowych M142 (25. pakiet amerykańskiej pomocy dla Ukrainy, 2022-11-14, Pierwsza M270A2 w US Army, 2022-07-13).

Oferta amerykańskiego koncernu nie ogranicza się jednak tylko do artylerii rakietowej. W przypadku Polski ona również inne systemy o charakterze ofensywnym i defensywnym (samoloty wielozadaniowe F-16, F-35, śmigłowce S-70i, ppk Javelin, pociski PAC-3 MSE, czy systemy celownicze śmigłowców AH-64). Daje to pole do pogłębiania współpracy przemysłowej czego przykładem jest program Wisła. Warto dodać, że wraz z drugim etapem programu MON zamierza pozyskać znacznie większy zapas pocisków PAC-3 MSE niż w fazie pierwszej (208 pocisków, Finalizacja pierwszych projektów offsetowych Wisły, 2022-10-31).

Jak przekazała Rita Flaherty, koncern jest w trakcie zwiększania mocy produkcyjnych w związku z rosnącym zapotrzebowaniem na środki walki. Zwiększana jest produkcja wyrzutni M142 (do 96 rocznie) oraz amunicji – pocisków GMLRS, PAC-3 MSE i Javelin. Docelowe tempo produkcji GMLRS ma zostać osiągnięte w ciągu około roku a maksymalnie 2 lat. Jest to realizowane poprzez rozbudowę linii produkcyjnych, rozbudowę łańcuchów dostaw i modernizację wyposażenia zakładów. Jednocześnie Lockheed Martin przewiduje możliwość dalszego zwiększania zdolności produkcyjnych. Zdaniem koncernu zwiększone zapotrzebowanie na sprzęt wojskowy ma potrwać co najmniej dekadę (Amerykanie odbudują zapasy GMRLS, 2022-11-16).

 


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.