Dziś o 9:27 (czasu moskiewskiego) rozbił się myśliwiec WWS Su-27, który wystartował 2 minuty wcześniej z lotniska Dziemgi pod Komsomolskiem nad Amurem.
Su-27 pilotowany przez Władimira Soboliewa wykonywał rutynowy lot treningowy. Rozbił się ok. 30 km od lotniska startu, prawdopodobnie w okolicy wsi Pobieda. Samolot nie był uzbrojony.
Po 8 godzinach od wypadku trwały poszukiwania zaginionego Su-27. Uczestniczyły w nich samoloty An-12 i An-26 oraz 2 śmigłowce Mi-8 służb poszukiwawczo-ratowniczych. Poszukiwania zostały ograniczone przez zapadające ciemności.
Władimir Soboliew to według dowództwa WWS doświadczony pilot.