Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

BREN zwyciężył w Czechach

Wojska lądowe, Przemysł zbrojeniowy, 05 lutego 2010

Czeski minister obrony Martin Bartak ogłosił zwycięstwo konsorcjum Ceska zbrojowka/Meopta Prerov w przetargu na dostawę broni i sprzętu optoelektronicznego za blisko 1,6 mld koron. Pierwsze 1800 egz. karabinków BREN ma trafić w ręce żołnierzy już w połowie listopada.

</span>Zwycięskie konstrukcje w czeskim przetargu - karabinek S 805 BREN A1 (6687 zakupionych, z czego pierwsze 1800 ma trafić do armii połowy listopada 2010) i subkarabinek S BREN 805 A2 (zamówionych zostanie 1250) w ostatecznej wersji, z nową kolbą i zmienioną komorą zamkową / Zdjęcie: Ceska zbrojovka

Czas dostarczania ofert zakończył się 18 grudnia 2009, zaś 6 stycznia 2010 po raz pierwszy zebrała się dziewięcioosobowa komisja z ministerstwa obrony, która miała podjąć decyzję o wyborze broni. Po otwarciu ofert okazało się, że do przetargu przystąpiło jedynie dwóch konkurentów (patrz: BREN A1 kontra SCAR): konsorcjum Ceska zbrojovka/Meopta (narodowy czeski producent broni strzeleckiej oraz wytwórca wyposażenia optycznego i optoelektronicznego) oraz MPI Group.

Uhersky Brod zaproponował rozwijany od końca 2004 system CZ S 805 z granatnikiem CZ S 805, zaś konkurent - belgijski karabinek FN SCAR-L z granatnikiem FN40GL-L. Ostatecznie 1 lutego potwierdzono, że komisja zaleciła wybór czeskiej broni. Jednocześnie źródła zbliżone do sztabu generalnego ACR ujawniły, że całościowa oferta MPI Group była w rzeczywistości tańsza o kilka milionów koron, niż propozycja konsorcjum CZ/Meopta i choć cena była ważnym kryterium, to jednak o wygranej zadecydowały również inne czynniki, między innymi zasięg broni.

</span>Pierwszy, pokazywany w 2009 na wystawie IDET w Brnie model granatnika G 805. Projektowanie tej konstrukcji rozpoczęło się we wrześniu 2007, a pracami kierował Pavel Mahdal. Czeska armia chce zakupić 397 takich granatników / Zdjęcie: Remigiusz Wilk

Minister Bartak w wywiadzie dla telewizji Nova oświadczył, że czeska broń o włos wyprzedziła konstrukcję belgijską i została wstępnie zaakceptowana jako następca wysłużonego karabinka vz. 58, pozostającego w służbie od ponad pół wieku i będącego obecnie najstarszym uzbrojeniem armii czeskiej. Minister oświadczył, że proces finalizacji kontraktu daleki jest od zakończenia, zaś w ciągu najbliższych tygodni będzie trwało dopracowywanie szczegółów. Dopiero po pomyślnym zakończeniu wszystkich tych etapów, procedurę zakupu nowej broni będzie można uznać za zakończoną.

Według słów prezesa Ceskiej zbrojovki, do 1 lutego 2010 w zakładach Uhersky Brod powstało już kilkadziesiąt karabinków BREN. Broń będzie wykorzystywana do testów w jednostkach wojskowych, w sytuacjach jak najbardziej zbliżonych do występujących na rzeczywistym polu walki. Pozytywne zakończenie tych badań jest podstawowym warunkiem przyjęcia CZ S 805 do uzbrojenia.

</span>Zalety modułowej konstrukcji to wymienne gniazdo magazynka. Pozwala one wykorzystywać w jednej broni różne rodzaje magazynków - standardowych dla S 805 BREN A kalibru 5,56 mm z przezroczystego tworzywa sztucznego (wymiennych z niemieckimi do karabinka G36), jak również typowych używanych w karabinkach M16/M4 / Zdjęcie: Remigiusz Wilk

Wybrano karabinek podstawowy S 805 BREN A1 oraz subkarabinek S 805 BREN A2 wraz z granatnikiem G 805. Konstruktorzy z Ceskiej zbrojovki w ciągu sześciu lat stworzyli ciekawą broń - wielokalibrowy, modułowy karabinek uniwersalny. Wielokalibrowy oznacza, że dzięki wymianie lufy, zamka oraz gniazda magazynka oraz zastosowaniu odmiennego magazynka S 805 BREN może być dostosowany do różnej amunicji pośredniej.

Istnieją dwie odmiany: A do naboju 5,56 mm x 45 oraz B do 7,62 mm x 39. Teoretycznie Czesi rozważają wersję C, do 6,8 mm x 43. Modułowa budowa pozwala na szybką wymianę modułu gniazda magazynka oraz innych zespołów broni, jak kolba czy komora spustowa. Uniwersalność oznacza zastosowanie łatwowymiennej lufy, połączonej z komorą gazową, co pozwala bardzo szybko, na bazie jednej komory zamkowej, tworzyć odmiany karabinków o różnych długościach luf. Podstawowe wersje to: karabinek standardowy z 360-milimetrową lufą (standard BREN A1/B1), subkarabinek (karabina BREN A2/B2) i karabinek maszynowy/wyborowy (lehky kulomet BREN A3/B3).

</span>Poza bronią Meopta dostarczy ACR również zestaw urządzeń optoelektronicznej obejmujący 7,9 tysiąca celowników kolimatorowych (widoczny na zdjęciu ZD-Dot), 1,39 tysiąca przystawek noktowizyjnych i tyle samo laserowych wskaźników/oświetlaczy celu / Zdjęcie: Remigiusz Wilk

Warto zauważyć, że jest to pierwszy powstały od kilku dekad nowoczesny karabinek automatyczny, który ma rzeczywistą - a nie teoretyczną - możliwość strzelania rosyjskim nabojem 7,62 mm x 39, tym samym, który zasila AK/AKM.

Zauważalną wadą systemu przy kalibrze 5,56 mm jest relatywnie krótka lufa w karabinku podstawowym A1. Niemniej jednak to można bardzo szybko zmienić, tworząc jej odmianę o długości w zakresie 406-457 mm, o ile taka nie jest już brana pod uwagę w wersji A3. To wydaje się obecnie bardziej uniwersalnym rozwiązaniem, zwłaszcza biorąc pod uwagę konflikt w Afganistanie, gdzie nagle okazało się - według brytyjskich danych - że połowa wymiany ognia odbywa się odległościach powyżej 300 metrów, zaś 25% na dystansie 500-900 metrów, zaś podstawową bronią stał się, ze względu na zasięg... karabin maszynowy.

</span>Bodak do BREN-a, czyli opracowany w Czechach nowy bagnet do karabinka CZ S 805. W przyszłości, gdyby amunicja 5,56 mm okazała się za słaba, to właśnie z nich będą korzystać czescy żołnierzy podczas szarż na przeciwnika / Zdjęcie: Remigiusz Wilk

Obok broni Czesi wybierali również zestaw urządzeń optoelektronicznej do karabinków, obejmujący 7,9 tysiąca celowników kolimatorowych, 1,39 tysiąca przystawek noktowizyjnych i tyle samo laserowych wskaźników/oświetlaczy celu. W skład oferty rodzimego producenta tego rodzaju sprzętu Meopta Prerov wchodzi pakiet wyposażenia do modułowego karabinka składający się z siedmiu elementów. Trzy z nich odpowiadają wymaganiom przetargu, są to celownik kolimatorowy typu zamkniętego ZD-Dot, przystawka noktowizyjna NV-Mag3 i laserowy wskaźnik/podświetlacz celu, który może być używany w dzień (dając plamkę zieloną lub czerwoną) albo w nocy (działając w podczerwieni).

Decyzja Czechów rzutuje też na Słowację. Przedstawiciele ministerstwa obrony tego ostatniego państwa kilkukrotnie składali deklaracje, że zdecydują się przezbroić swoją armię w konstrukcję wybraną przez sąsiada. Z dużą pewnością można napisać, że CZ S 805 BREN A stanie się w niedalekiej przyszłości również podstawową bronią indywidualną armii słowackiej.

Pełna oferta broni wojskowej, jaką Ceska zbrojovka oferuje armii czeskiej - od pistoletów zaczynając (CZ75 SP-01 Phantom, niedługo planowany jest zakup 5300 pistoletów kalibru 9 mm x 19), przez pistolety maszynowe (Skorpion EVO 3 A1) i karabinki automatyczne (S 805 BREN A1) po karabiny wyborowe (CZ 755) / Zdjęcie: iHNed.cz

Koszt zakupów realizowanych w ramach programu Vojak 21. stoleti, który wbrew nazwie na razie nie łączy się z wprowadzeniem do armii czeskiego żołnierza przyszłości, jest szacowany na 2,3 miliarda koron. Z czego najwięcej, bowiem około 1,6 miliarda przypada na wygrany przez konsorcjum Ceska zbrojovka/Meopta Prerov kontrakt.

Poza tym ministerstwo obrony chce zakupić 5,3 tysiąca pistoletów kalibru 9 mm x 19 wraz z oświetleniem oraz odpowiednią partią amunicji za 98 milionów koron (15 milionów złotych), jak również broń do ochrony osobistej wraz z wyposażeniem za 32 miliony koron (4,9 miliona złotych). W dalszej kolejności czeska armia chce zastąpić karabiny wyborowe SWD i karabiny maszynowe vz. 59L nowymi konstrukcjami do amunicji 7,62 mm x 51.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.