Ministerstwo obrony Singapuru ogłosiło zakończenie modernizacji floty samolotów F-16C/D/D+. Kraj ten używa 60 maszyn w wersji Block 52 od 1998, a modernizacja w połowie cyklu życia (MLU) pozwoli utrzymać ich gotowość i zdolności do połowy lat 2030.
W ramach modernizacji – ogłoszonej w 2013 – Singapurczycy zastosowali wiele nowych elementów. F-16 wyposażono w stacje radiolokacyjne z antenami ze skanowaniem fazowym, które zapewniają większą świadomość sytuacyjną, mają większy zasięg i pozwalają śledzić więcej celów od starszych stacji. Możliwości walki powietrznej zwiększają nowe celowniki nahełmowe JHMCS, na których wyświetlane są także podstawowe informacji.
MLU objęła integrację nowego uzbrojenia. Singapurskie F-16 zintegrowano z izraelskimi pociskami powietrze-powietrze krótkiego zasięgu Python 5, które są naprowadzane termolokacyjnie. Dokonano też integracji z naprowadzanymi laserowo bombami precyzyjnymi Laser Joint Direct Attack Munition (LJDAM). Uzbrojenie naprowadzane laserowo pozwala razić m.in. cele przemieszczające się.
Ważnym elementem prac jest integracja łącza danych w standardzie Link 16, którego brakowało w singapurskich maszynach. Dzięki temu samoloty mogą teraz w zautomatyzowany sposób szybciej dzielić się informacjami o celach rozszerzając świadomość sytuacyjną. Unowocześnieniu uległo też wyposażenie walki elektronicznej i systemy samoobrony. Obejmują one podsystemy ostrzegania, zakłócające i wyrzutnie flar i dipoli. Sprzęt ten pozwala wykrywać, identyfikować i przeciwdziałać zagrożeniom.
Zmodernizowane F-16 singapurskich wojsk lotniczych charakteryzują się zwiększoną świadomością sytuacyjną, możliwościami zwalczania celów powietrznych i lądowych, a także mają zwiększoną przeżywalność (Singapurscy agresorzy, 2020-09-02, Modernizacja singapurskich F-16, 2015-12-03).