Szefowa Departamentu Propagandy i Agitacji KRLD Kim Jo Dzong (siostra przywódcy Kim Dzong Una) wizytowała zakłady przemysłu obronnego, gdzie produkowane są pociski balistyczne krótkiego zasięgu KN-24, znane też jako Hwasong-11Na. W prezentującym to materiale agencji informacyjnej Korean Central News Agency (KCNA) zasugerowano, że tempo produkcji zostało zwiększone.
Fakt ten należy wiązać z dostawami północnokoreańskiego uzbrojenia do Rosji. Nie jest jednak jasne, czy wsparcie to obejmuje również KN-24, których próbne strzelania zainicjowano stosunkowo niedawno – w 2019. Na początku stycznia br. miano natomiast odnotować użycie przez Rosjan przeciwko Ukrainie innego, cięższego pocisku balistycznego z KRLD. Mowa o KN-23, wzorowanym na rosyjskim 9M723 Iskander i o zasięgu 690 km (Rosja użyła KN-23 na Ukrainie, 2024-01-05).
Pociski KN-23 są lżejsze a punktem odniesienia w ich opracowaniu były amerykańskie MGM-140 ATACMS. Są jednak nieznacznie większe od amerykańskiego odpowiednika. Mają między 4,5 a 5,5 m długości, ponad 0,7 m średnicy i napędzane są przez silnik rakietowy na paliwo stałe. Pociski mają zasięg rzędu 400-500 km i przenoszą głowicę bojową o masie między 400 a 500 kg. W finalnej fazie lotu mogą osiągać prędkość ponad Ma5 i wykonywać manewry, by utrudnić zestrzelenie. KN-24 wyposażone są w układ nawigacji inercyjnej, co powinno im zapewniać celność rzędu 100 m, choć pojawiają się też informacje o stosowaniu nawigacji satelitarnej. Pociski są montowane na wyrzutniach samobieżnych o trakcji gąsienicowej lub kołowej.