Prezydent Serbii Aleksandar Vučić 13 stycznia 2024, podczas wizyty w centrum operacyjnym Wojskowej Agencji Bezpieczeństwa (VBA, Vojnobezbednosna Agencija) poinformował o planowanych w tym roku wydatkach na zakup sprzętu wojskowego. Mają one wynieść blisko 740 mln EUR (3,25 mld PLN).
– Serbia ma do dyspozycji jeszcze 186 mln EUR wolnych środków na koncie bankowym Yugoimport SDPR [państwowego przedsiębiorstwa odpowiedzialnego m.in. za import i eksport uzbrojenia - przyp. red.], które mogą zostać błyskawicznie wydane na zakup uzbrojenia w krajowym przemyśle obronnym – powiedział Vučić.
Środki te mają pozwolić na zakup 8 dodatkowych armatohaubic samobieżnych Nora-B52 kal. 155 mm i 81 pojazdów opancerzonych Miloš II 4x4 uzbrojonych w ppk, wkm kal. 12,7 mm, 14,5 mm lub zsmu Kerber 20/3 mm z trzylufową armatą automatyczną kal. 20 mm. Do tego prezydent Vučić zapowiedział pozyskanie 30 specjalnych wież dla kołowych transporterów opancerzonych Lazar III 8x8 i 26 innych bojowych wozów piechoty. Mowa najpewniej o zmodernizowanych bwp M-80AB1.
– Cały ten sprzęt i pojazdy powinny dotrzeć do 2026 – dodał prezydent. Oprócz wymienionego wcześniej uzbrojenia w tym roku planowane są kolejne zakupy dla Vojska Srbije (sił zbrojnych), które zostaną sfinansowane z wykorzystaniem dwóch pakietów finansowych o wartości odpowiednio 150 mln EUR i 400 mln EUR. – Dodatkowe fundusze dołączą do 360 mln EUR już alokowanych w budżecie na zakupy – powiedział. W sumie w 2024 serbski budżet obrony osiągnie 1,1 mld EUR (4,8 mld PLN).
Vučić ujawnił, że Serbii cudem udało się odebrać sprzęt zakupiony w Rosji 2 lata temu, służący do zwalczania bsl i nisko latających samolotów. Nie podał on o jakie systemy chodzi. Oświadczenie jest jednak zbieżne z jego wypowiedzią podczas targów IDEX 2023, kiedy po raz pierwszy podał do publicznej wiadomości, że złożono zamówienie na rosyjskie systemy walki elektronicznej KRET Krasucha i Repellent-Patrol.
Informacje z Serbii spłynęły zaledwie dwa dni po zezwoleniu przez Departament Stanu na sprzedaż 246 ppk Javelin wraz z wyposażeniem do Kosowa. Serbowie określili to jako wielkie rozczarowanie. Informację tę przekazał im amerykański ambasador w Belgradzie Chrisopher Hill.
Prezydent Vučić pytany przez dziennikarzy o zakupy stosunkowo dużych ilości uzbrojenia w odpowiedzi na potencjalną sprzedaż Javelinów do Kosowa odpowiedział, że jest to sprzeczne z rezolucją ONZ nr 1244, która nie zezwala Kosowu posiadać armii. Dodał, że używane przez Serbię rosyjskie ppk Kornet-EM są lepsze i mają większy zasięg (Kosowo może kupić Javeliny, 2024-01-15).
– Zgodnie z rezolucją nr 1244 nie mogą powstać grupy uzbrojonych kosowskich Albańczyków. Oni jednak utworzyli armię dla nich i wciąż kontynuują ten proces. Czy jesteśmy wystarczająco silni jak USA, Wielka Brytania, Niemcy i Turcja? Nie jesteśmy. Ale możemy dać znać całemu światu, że jest to brutalne działanie łamiące obowiązujące międzynarodowe normy prawne – podsumował Vučić (Wzrost napięcia wokół Kosowa, 2023-10-03).
Serbska telewizja RTS w programie o wojsku Dozvolite, emitowanym już 56 lat, poinformowała, że między 2014 a 2023 Belgrad wydał na zakupy uzbrojenia ok. 3 mld USD. Precyzując, w ciągu dekady zmian w sytuacji geopolitycznej, Vojsko Srbije pozyskało uzbrojenie i sprzęt wojskowy warte 2,87 mld USD. W tej kwocie mieści się pozyskanie przekazanych przez Rosję 6 samolotów MiG-29, 30 czołgów T-72B1MS i 30 pojazdów rozpoznawczych BRDM-2MS. Spośród państw sąsiedzkich tylko Rumunia i Węgry zakupiły więcej uzbrojenia (Nowy sprzęt Vojska Srbije, 2023-11-29).
Na podstawie informacji Igora Bożinovskiego.