Siły zbrojne Filipin zamierzają pozyskać dla wojsk lądowych przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe. Zakup początkowo miał być zrealizowany w ramach fazy Horizon 2 programu modernizacji technicznej RAFPMP. Zamiar zamówienia większej partii ppzr w ramach programu został jednak zarzucony na rzecz bieżących zakupów mniejszych partii tego uzbrojenia z wolnych środków budżetowych.
Dokładny plan zakupów ppzr nie jest jednak jasny, choć prawdopodobnie ma się przyczynić do przyspieszenia wdrażania nowego uzbrojenia. Pierwsze postępowanie, które ogłoszono pod koniec stycznia br. zakłada zakup jedynie 10 wyrzutni wraz z amunicją. Transakcja ma kosztować nie więcej niż 381 mln PHP (27,6 mln PLN).
Przewiduje się, że nieliczne systemy pozwolą rozpocząć szkolenie operatorów i zebrać pierwsze doświadczenia z eksploatacji ppzr. Wcześniej podobny sposób zakupów Filipińczycy praktykowali już przy zakupach broni strzeleckiej, indywidualnych osłon balistycznych, hełmów i systemów do walki w nocy.
Nie można wykluczać, że podobne zakupy małych partii ppzr będą organizowane co roku. W ten sposób Filipińczycy chcą uzbroić w ppzr 2 nowe baterie obrony powietrznej, które sformowano w 2018 i 2019. Obecnie naziemna filipińska OPL opiera się jedynie o 2 baterie systemów Spyder-MR i niewielką liczbę zestawów Stinger i Mistral, używanych przez grupę ochrony prezydenta. Pozostała część wojsk lądowych używała wcześniej poczwórnie sprzężonych przeciwlotniczych wkm M45 kal. 12,7 mm, które jednak już lata temu zostały wycofane ze służby (Manila potwierdza zakup zestawów Spyder, 2019-01-25).
Nie jest jasne jakie systemy mogą zostać zakupione przez Filipiny. W programie Horizon 2 rozważano zakup francuskich Mistrali 3 lub południowokoreańskich Chiron. W obecnym postępowaniu nie można jednak wykluczać udziału także innych systemów, w tym amerykańskich Stingerów i polskich Piorunów .