Na forum technologicznym Innoprom 2024 w Jekaterynburgu zaprezentowano pierwszy rosyjski wodorowy pojazd terenowy Rusak K-10. Został on zaprojektowany przez Instytut Technologii Arktycznych (MFTI) we współpracy z przedsiębiorstwem Wiezdiechody dla Siewiera (obwód Niżny Nowogród), Kubo (St. Petersburg) i Hydrodżen Enerdżi (obwód moskiewski). Pojazd jest przeznaczony do użytkowania w warunkach arktycznych.
Rusak K-10 to pojazd pięcioosiowy o wymiarach 12 x 2,9 x 3,6 m. Waży 12,5 t. Może rozwijać prędkość do 60 km/h z 8 pasażerami i ładunkiem do 2,5 tony.
Hybrydowy zespół napędowy jest zasilany wodorowym ogniwem paliwowym o mocy około 120 kW, które odbiera wodór z sześciu cylindrów o łącznej pojemności 1200 litrów pod ciśnieniem 350 bar. Masa wodoru na pokładzie wynosi około 30 kg. System zasila zespół trakcyjnych akumulatorów litowo-jonowych o pojemności ponad 120 kWh. Te z kolei zapewniają zasilanie synchronicznych silników elektrycznych z magnesami trwałymi o mocy 180 kW.
Pojazd może stanowić mobilną bazę do pracy na północy. Jest w stanie pokonywać przeszkody wodne, a niskociśnieniowe opony zapewniają minimalny wpływ na kruchą pokrywę glebową Arktyki. Rusak K-10 może przejechać do 400–500 km bez tankowania.
Obecnie Rusak K-10 jest przygotowywany do testów w różnych warunkach klimatycznych. Najtrudniejsze mają być realizowane na obszarze polarnego Jamału. Dopiero na podstawie analiz wyników badań ma powstać docelowa wersja pojazdu.