Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

DJI pozywa Departament Obrony USA

Strategia i polityka, Bezzałogowce, 20 października 2024

DJI pozwało Departament Obrony USA za nazwanie go chińskim przedsiębiorstwem wojskowym. DJI to największy na świecie producent małych bsl do zastosowań cywilnych. Tymczasem Pentagon umieścił ten podmiot na liście chińskich przedsiębiorstw wojskowych, postrzegając go jako narzędzie chińskiego rządu. DJI domaga się usunięcia z tej listy.

Dokument skierowany do Departamentu Obrony USA przez DJI zawiera 56 stron. Jest datowany na 18 października 2024

W pozwie DJI twierdzi, że nie ma powiązań z chińskimi władzami i niesprawiedliwie cierpi w wyniku stwierdzeń Pentagonu. Od czasu dodania w 2022 do listy chińskich przedsiębiorstw wojskowych DJI straciło umowy biznesowe. Zostało bowiem napiętnowane jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA i otrzymało zakaz zawierania umów z wieloma agencjami rządu federalnego, a jego pracownicy cierpią z powodu częstej i powszechnej stygmatyzacji i są wielokrotnie nękani i obrażani w miejscach publicznych.

DJI twierdzi, że Departament Obrony nie przedstawił żadnego wyjaśnienia dotyczącego określenia go jako chińskiego przedsiębiorstwa wojskowego. Dopiero, gdy chińskie przedsiębiorstwo we wrześniu 2024 zagroziło pozwem, Pentagon w końcu przedstawił swoje uzasadnienie. Było ono jednak – zdaniem Chińczyków – pełne błędów.

Departament Obrony nieformalnie twierdzi tymczasem, że ma wystarczająco dużo dowodów, aby określić DJI jako chińskie przedsiębiorstwo wojskowe. Niejest też jedynym podmiotem rządowym USA, które ograniczyły dostawy od DJI i badały jego powiązania z chińskim rządem. Armia USA zakazała swoim jednostkom używania bsl DJI już w 2017. W 2019 Departament Spraw Wewnętrznych USA uziemił swoją flotę bezzałogowców DJI z powodu ryzyka szpiegostwa. W 2020 Departament Handlu USA zakazał amerykańskim przedsiębiorstwom eksportowania technologii do DJI (DJI na czarnej liście USA, 2020-12-20) po tym, jak umożliwił on masowe łamanie praw człowieka w Chinach poprzez nadużywanie gromadzenia i analizy materiału genetycznego lub nadzór za pomocą zaawansowanych technologii. W 2021 także Departament Skarbu USA dodał DJI do listy chińskich przedsiębiorstw kompleksu wojskowo-przemysłowego.

W swojej obronie DJI wielokrotnie twierdziło, że nie jest własnością chińskiego rządu, ani nie jest przez niego kontrolowane. Nie miało też nic wspólnego z naruszaniem praw człowieka, bo po prostu sprzedaje bsl, które mogą być używane do różnych celów, nad którymi później nie ma kontroli. Co więcej, wiele z bsl dostarczonych przez  DJI pomogło podmiotom (w tym służbom ratowniczym) w Stanach Zjednoczonych Ameryki, a niezależne audyty przeprowadzone przez spółki konsultingowe i agencje rządowe USA (w tym Departament Obrony) nie wykazały żadnych zagrożeń dla bezpieczeństwa.

DJI przyznaje w skardze, że dwa chińskie państwowe fundusze inwestycyjne dokonały mniejszościowych inwestycji w spółkę. Twierdzi jednak, że Shanghai Free Trade Zone Equity Fund ma mniej niż 1% akcji DJI i mniej niż 0,1% praw głosu DJI, a Chengtong Fund zakończył inwestycję w czerwcu 2023. DJI informuje, że tylko cztery osoby kontrolują 99% praw głosów i posiadają 87% jego akcji — założyciel DJI i jego pierwsi pracownicy – Frank Wang, Henry Lu, Swift Xie i Li Zexiang.

Kongres rozważa obecnie całkowity zakaz importu nowych bsl i innego sprzętu DJI do USA, sugerując, że stanowi on zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Obecnie taki zakaz jest zawieszony. Podczas gdy Izba Reprezentantów zatwierdziła go po dodaniu do ustawy National Defense Authorization Act, wersja Senatu nie zawiera takiego zakazu (choć można go dodać). Rząd USA nie podjął żadnych działań, które powstrzymałyby sklepy przed importowaniem małych bsl, konsumentów przed ich kupowaniem lub indywidualnych użytkowników przed lataniem nimi w Stanach Zjednoczonych Ameryki.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2025 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.