Podczas II Warsztatów Militarnych odbywających się 21 maja na warszawskiej strzelnicy WAT miała miejsce dynamiczna prezentacja demonstratorów karabinków podstawowych MSBS-5,56.
Podczas imprezy swoje wyroby zaprezentowały Fabryka Broni (pistolety P99 i Rad, pistolety maszynowe PM-06, zmodernizowane subkarabinki i karabinki wz. 96 Mini Beryl i Beryl), OBR SM Tarnów (granatnik rewolwerowy RGP-40, karabiny wyborowe Bor i Alex-338), ZM Dezamet (amunicja 40 mm x 46 i 40 mm x 53, granaty moździerzowe kalibru 60 mm w tym termobaryczne, jak również granatniki jednostrzałowe systemu SBAO-40 - samodzielny GSBO-40 i podwieszany GPBO-40), ZM Tarnów (granatnik maszynowy GA-40/2009, karabiny maszynowe UKM-2000, wielkokalibrowy karabin wyborowy Tor, wielkokalibrowy karabin maszynowy WKM-B), PCO (nowy celownik kolimatorowy CK-6, celownik nocny PCS-5M) oraz gospodarz imprezy - WAT (laser monoimpulsowy MGL 3-50ES, taktyczny robot wsparcia Dromader). Jednak najważniejszą częścią II Warsztatów Militarnych była dynamiczna prezentacja demonstratorów karabinków podstawowych Modułowego Systemu Broni Strzeleckiej kalibru 5,56 (MSBS-5,56), czyli nowej konstrukcji rozwijanej od grudnia 2007 przez Zakład Konstrukcji Specjalnych ITU WMT WAT razem z radomską Fabryką Broni. Karabinki powstałe na bazie demonstratorów mają być przyszłym uzbrojeniem polskiego żołnierza, zastąpić AK/AKM i w dalszej perspektywie Beryle i Mini Beryle.
Na pokazie znalazły się wszystkie dotychczas powstałe demonstratory - dwa w układzie klasycznym (K-01 i K-02) i dwa w bezkolbowym (B-01 i B-02). Kolejne pierwsze strzały oddawali z tych karabinków: gen. bryg. Krzysztof Szymański (szef Zarządu Planowania Logistyki P4 Sztabu Generalnego), płk Tadeusz Szczurek (zastępca rektora WAT) oraz Aldona Wojtczak (przewodnicząca rady nadzorczej Fabryki Broni i wiceprezes zarządu/dyrektor ds. finansowych Bumar sp. z o.o.).
Warto przypomnieć, że ideą tego projektu celowego jest stworzenie broni modułowej, w której bazowym modułem jest komora zamkowa. Do niej dołączane są pozostałe moduły - dwa typy komór spustowych, lufy różnej długości, kolba i inne elementy. Pozwala to na stworzenie rodziny broni strzeleckiej (subkarabinka, karabinka podstawowego, karabinka wyborowego/maszynowego) w układzie klasycznym bądź bezkolbowym. Wprowadzenie jednej komory zamkowej dla różnych układów konstrukcyjnych broni ma obniżyć koszty produkcji, ułatwić logistykę, a także pozwolić na dowolną konfigurację broni do wykonywanych zadań. Co więcej, jest to ogromny wyróżnik polskiej broni, jej unikalna cecha, jednoznacznie identyfikująca system strzelecki na światowym rynku. Twórcy żywią nadzieję, że Wojsko Polskie zainteresuje się jednocześnie odmianami klasycznymi i bezkolbowymi.
Warto zwrócić uwagę, że nadal mamy do czynienia jedynie z demonstratorami, czyli strzelającymi urządzeniami badawczymi, mającymi głównie sprawdzić działanie mechanizmów, nie zaś z docelową bronią. Ta od strony wyglądu zewnętrznego będzie wyglądała zupełnie inaczej i - o ile twórcom konstrukcji uda się wprowadzić wszystkie planowane zmiany - będzie jedną z najnowocześniejszych, o ile nie najnowocześniejszą pod względem ergonomii, funkcjonalności i - co istotne - modułowości bronią obecną na światowym rynku.
Jak bardzo poważnie podchodzi Grupa Bumar do MSBS-5,56 świadczy fakt, że narodowy koncern postanowił przenieść Fabrykę Broni ze starych budynków ulokowanych na terenie dawnych Zakładów Metalowych do nowej siedziby, ulokowanej na obrzeżach Radomia. 20 maja 2010 Łucznik zaprosił do składania ofert dotyczących zaprojektowania od podstaw zakładu produkcyjnego, całkowite przeniesienie Fabryki wstępnie planowane jest na przełom 2011/2012. Jednocześnie obecny na II Warsztatach prezes zarządu FB potwierdził, że planowane jest rozpoczęcie w tym roku projektu nowego pistoletu samopowtarzalnego.
