Jak podał holenderski resort obrony, dwa samoloty F-35A ze składu Koninklijke Luchtmacht (KLu, królewskich holenderskich wojsk lotniczych) przeprowadziły 4 marca 2025 strzelanie do celów latających, imitujących bezzałogowe statki latające. Cele zniszczono przy pomocy kierowanych pocisków rakietowych powietrze-powietrze krótkiego zasięgu AIM-9 Sidewinder.
Ćwiczenie odbyło się w kontrolowanej przestrzeni powietrznej nad Morzem Bałtyckim. Inicjatorami przedsięwzięcia były Holandia i Estonia, która dostarczyła cele. Dla holenderskich pilotów była to doskonała okazja do przećwiczenia wykonywania zadania polegającego na zestrzeleniu kilku bezzałogowców jednocześnie.
Od końca ubiegłego roku holenderskie F-35A stacjonują w bazie lotniczej Ämari w Estonii, wykonując misję w ramach NATO Baltic Air Policing (BAP). Dotychczas Holendrzy wykonali 10 startów alarmowych, po których zidentyfikowali 18 rosyjskich samolotów, naruszających przestrzeń powietrzną Sojuszu (Holenderskie F-35A i francuskie Rafale w misji NATO BAP, 2024-12-01).
W zeszłym tygodniu holenderskie F-35A pomagały chronić polską przestrzeń powietrzną podczas rosyjskiego ataku z użyciem pocisków rakietowych i bsl na Ukrainę.