Podczas Eurosatory Rafael Advanced Defence Systems pokazał po raz pierwszy publicznie jedną z pierwszych seryjnych wyrzutni systemu przeciwrakietowego i przeciwlotniczego bardzo krótkiego zasięgu Iron Dome.
System Iron Dome przeznaczony jest przede wszystkim do ochrony obiektów przed atakami z użyciem 122-mm niekierowanych pocisków rakietowych, 120-mm pocisków moździerzowych i 152/155-mm pocisków artyleryjskich. Iron Dome może być także wykorzystany do zwalczania statków powietrznych (w tym śmigłowców i bsl). Jego opracowanie zostało zainicjowane w styczniu 2008 na zlecenie ministerstwa obrony Izraela.
W ramach przygotowań do opracowania uznano, iż tylko technologia rakietowa zapewnia wystarczający poziom niezawodności, skuteczności i szybkości działania dla zapewnienia oczekiwanego poziomu ochrony miast i innych obiektów przed atakami terrorystycznymi i w przypadku konfliktu zbrojnego. Proponowane alternatywne rozwiązania, w tym oparte o technologie laserowe uznano za zbyt mało rozwinięte i przede wszystkim za zbyt zawodne i drogie.
Jedna wyrzutnia, wpięta w sieciocentryczny system obrony powietrznej, może zapewnić ochronę miasta wielkości Hajfy lub obszaru o powierzchni 100-200 km2. Wyrzutnia, osadzona na uniwersalnej platformie przewożonej przez samochód ciężarowy średniej ładowności, jest platformą dla 20 kontenerów z pociskami Tamir. Według przedstawicieli Rafaela, wyrzutnia jest gotowa do działania w 2-3 minuty po jej osadzeniu na stanowisku ogniowym.
W ramach odpowiedzi na polskie zapytanie o możliwości dostarczenia rakietowych systemów przeciwlotniczych krótkiego i średniego zasięgu, Rafael ADS - we współpracy z SIBAT, czyli biurem wsparcia eksportu i współpracy wojskowej ministerstwa obrony Izraela - przedstawił polskiemu MON (BARU) możliwości dostaw systemów Spyder-SR i Spyder-MR (oparte o warianty pocisków rakietowych Python 5 i Derby) oraz dodatkowo - w ramach wzmocnienia obszaru ochrony do 10 km (VSHORAD) - zaproponował rozmowy w sprawie ewentualnego zakupu systemu opartego o Iron Dome - także z myślą o ochronie polskich baz w Afganistanie.
Zdjęcia: Grzegorz Hołdanowicz