Na Malcie niespodziewanie wylądowały dziś dwa libijskie myśliwce Mirage F1. Do Valetty przyleciały też dwa śmigłowce cywilne z Libii.
Dziś po południu, o 16:32 czasu lokalnego, dwa libijskie Mirage F1 wylądowały na międzynarodowym lotnisku w stolicy Malty - Valetta. Ich piloci F1 uciekli z Libii i poprosili o azyl. Miał to być protest przeciwko zmuszaniu do udziału w akcjach ostrzeliwania demonstrantów na ulicach największych libijskich miast. Mirage wystartowały z bazy pod Trypolisem.
Krótko przed myśliwcami, ok. 15:40 na Malcie wylądowały dwa cywilne śmigłowce Super Puma, które wystartowały z Libii. Na ich pokładach znajdowało się 7 osób: w jednym ze śmigłowców 3, w drugim 4. Tylko jedna z nich miała paszport. Według oświadczeń, wszyscy uciekinierzy byli Francuzami. Ich tożsamość jest sprawdzana przez służby graniczne Malty. Wiadomo, że śmigłowce opuściły Libię bez oficjalnej zgody.
Z Libii masowo ewakuują się cudzoziemcy. Część z nich ląduje na Malcie. Po południu w Valetta wylądował samolot pasażerski Air Malta z ok. 100 pasażerami. Wieczorem dla uzupełnienia paliwa wylądował transportowy C-130 wojsk lotniczych Austrii z obywatelami tego kraju uciekającymi z Libii.