Rosyjskie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych, kierowane przez Siergieja Szojgu podało, że pierwszym zagranicznym nabywcą największych na świecie przeciwpożarowych amfibii Lotniczego Kompleksu Naukowo-Technicznego im. G.M. Bieriewa z Taganrogu (TANTK) - Be-200 - jest Grecja.
Oficjalnie nie ujawniono ani ceny, ani wielkości zamówienia, Szojgu podał jednak, że Ateny są zainteresowane nabyciem od 7 do 14 Be-200. Minister wspomniał, że zakupy rosyjskich amfibii i śmigłowców przeciwpożarowych planuje także Portugalia.
Według mediów rosyjskich, chęć rozpoczęcia rozmów na temat dostaw Be-200 w 2008 deklarują także Indonezja, Italia i Malezja. Pierwszym klientem było rosyjskie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych, które w 2001 zakupiło 7 samolotów. Zdaniem specjalistów, cena amfibii Be-200 waha się w przedziale 40-50 mln USD, jednak dla pierwszego zamawiającego z zagranicy specjalny rabat może nawet sięgnąć pułapu 40% należności. Rosja zarobi wszakże na dodatkowych kontraktach związanych z wyszkoleniem personelu latającego oraz naziemnego.
Be-200 zdobyły popularność w Europie latem 2007, kiedy użyto ich do gaszenia masowych pożarów lasów właśnie w Grecji, Serbii, Bułgarii i Portugalii. Mimo to, prędzej niż kontraktu z państwem europejskim, TANTK spodziewał się podpisania umowy z klientem z rejonu Azji Południowo-Wschodniej.
Do tej pory jednakże do końca nie wykonano nawet ministerialnego zamówienia rosyjskiego. Podobno z uwagi na skomplikowany łańcuch transportu i montażu samolotów w... Irkucku na Syberii. Co prawda, dla obniżenia ceny i uczynienia Be-200 bardziej konkurencyjnym na światowym rynku samolotów przeciwpożarowych, rozpoczęto proces przenoszenia finalnego montażu z Irkucka do Taganrogu, do hal lotniczego przedsiębiorstwa produkcyjnego OAO Tawia. Ale zdaniem rzecznika TANTK, pierwszy nowy Be-200 nie zostanie z niego wypuszczony wcześniej niż w 2010.