W pierwszym dniu targów lotniczych Paris Air Show, podpisano umowy o zakupach samolotów pasażerskich na kwotę ponad 20 mld USD. Do ich zakończenia pozostało jeszcze 5 dni...
W czasie targów podpisywane są tradycyjnie umowy, o wiele wcześniej wynegocjowane, a nawet włączone już oficjalnie do portfeli zamówień. Nie zmienia to jednak faktu, że Paris Air Show jest miejscem zaciekłej rywalizacji między największymi producentami lotniczymi, o podpisanie jak największych umów. Pierwszy dzień przyniósł ich kilkadziesiąt, na łączną kwotę ok. 20 mld USD.
Liderem pierwszego dnia okazał się Airbus, tradycyjnie prezentujący się lepiej na własnym terenie od amerykańskiego Boeinga. Europejski koncern podpisał umowy o dostawach 142 samolotów - głównie A320neo - za ok. 10,5 mld Euro, czyli niemal 15 mld USD. 60 takich samolotów trafi do spółki leasingowej GE Capital Aviation Services (GECAS). Kolejnych 50 A320neo, 11 większych A330 i jeden A321 zakupiła Air Lease Corporation, również wypożyczająca swoje maszyny liniom lotniczym.
To ostatnie przedsiębiorstwo podpisało porozumienie również z Boeingiem. Zakupi 29 samolotów - B737-800, 777-300ER i 787-9 - prawdopodobnie za ok. 4 mld USD. To na razie jedyna umowa amerykańskiego koncernu.
Pierwszy dzień targów okazał się również korzystny dla brazylijskiego Embraera. Podpisał umowy z przewoźnikami z Indonezji, Kazachstanu i Kenii, dotyczące 39 odrzutowców regionalnych za ok. 1,7 mld USD. Z kolei włosko-francuski ATR sprzedał GECAS 15 swoich samolotów modelu 72-600, z opcją na dodatkowe 15 egz., za 680 mln USD.