Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Siły zbrojne ALBA?

Strategia i polityka, 28 stycznia 2008

Prezydent Wenezueli Hugo Chavez zaproponował stworzenie sił zbrojnych stowarzyszenia gospodarczego ALBA - alternatywy dla FTAA - składającego się z kilku państw Ameryki Łacińskiej. Gdyby doszło do realizacji tego planu, wojskowe porozumienie, skierowane przeciwko USA, objęło by m.in. Wenezuelę i Kubę.

Do tej pory Wenezuela podpisała kontrakty z Rosją m.in. na dostawy samolotów Su-30Mk2, śmigłowców Mi-35 i Mi-17, zestawów przeciwlotniczych Tor-M1 9M330 czy karabinki rodziny Kałasznikowa. Caracas negocjuje również dostawy Su-35, śmigłowców uderzeniowych Mi-28N (na zdjęciu) oraz aż 9 nowoczesnych okrętów podwodnych

Boliwariańska Alternatywa dla Ludów Ameryki (hiszp. ALBA) jest gospodarczym stowarzyszeniem założonym na bazie Porozumienia Ludowego Handlu (TCP - Tratado de Comercio de los Pueblos), podpisanego w grudniu 2004 przez przywódców Wenezueli i Kuby. Prezydent Chavez zagwarantował w nim dostawy takiej ropy naftowej (96 tys. baryłek dziennie) w zamian za pracę w Wenezueli 20 tys. kubańskich nauczycieli i lekarzy.

Do porozumienia dołączyła w 2006 Boliwia, w ubiegłym roku Nikaragua, a w styczniu 2008 - Dominikana. Bliskie stosunki z organizacją utrzymuje również Antigua i Barbuda oraz Ekwador.

ALBA nie jest organizacją wolnego handlu. Jej cele to przeciwstawienie się hegemonii USA oraz wielkich, zagranicznych koncernów, promowanie własności państwowej i współpraca w tych dziedzinach, w których członkowie mogą się uzupełniać. Ideologicznie organizacja nawiązuje do socjalizmu i lewicowych bohaterów Ameryki Łacińskiej.

W istocie ALBA jest alternatywą dla organizacji wolnego handlu FTAA (hiszp. ALCA), która pod kuratelą USA, ma doprowadzić do powstania jednego obszaru gospodarczego obu Ameryk (na wzór swojej poprzedniczki, północnoamerykańskiej NAFTA). Opiera się na wpływach finansowych Wenezueli, pozyskiwanych z eksportu ropy naftowej, które są częściowo kierowane dla pozostałych państw ALBA w formie tańszych dostaw surowców lub anulowania długów.

W czasie weekendowego spotkania przedstawicieli państw członkowskich zdecydowano o powołaniu banku ALBA, który będzie finansował wspólne przedsięwzięcia. W ubiegłym miesiącu powołano - z udziałem 7 państw regionu - Bank Południa z kapitałem założycielskim 7 mld USD. Oba przedsięwzięcia mają za cel wyparcie wpływów Banku Światowego. Jednocześnie Chavez wezwał do wycofywania swoich aktywów z banków USA. W niedziele natomiast prezydent Wenezueli, w czasie audycji radiowej z udziałem prezydenta Nikaragui, Daniela Ortegi, wystąpił z propozycją stworzenia wspólnej strategii wojskowej krajów ALBA, co może się łączyć z powołaniem wspólnego organu kierowania, a nawet z wspólnych sił zbrojnych.

Chavez i Ortega otwarcie twierdzili, że ewentualny sojusz obronny ma być skierowany przeciwko Stanom Zjednoczonym.

O ile kilka lat temu możliwość taka praktycznie nie istniała, obecnie, dzięki wpływom z wenezuelskiego eksportu ropy naftowej, siły zbrojne tego kraju przechodzą intensywną modernizację, głównie w oparciu o rosyjskie (zobacz, np.: Kilo i Amury dla marynarki Wenezueli), białoruskie i chińskie technologie wojskowe (zobacz: Białoruś zintegruje sieć obrony powietrznej Wenezueli). Tylko portfel zamówień w Rosji opiewa na ok. 3 mld USD. Stwarza to pewne przesłanki do stworzenia sojuszu obronnego.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.