Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Katastrofa JH-7

Lotnictwo wojskowe, 14 października 2011

W czasie pokazów lotniczych na przedmieściach miasta Xi'an w centralnych Chinach rozbił się dwumiejscowy samolot myśliwsko-bombowy JH-7. Jeden z pilotów katapultował się, drugi prawdopodobnie zginął.

Moment zderzenia się samolotu z ziemią. W górnym prawym rogu widoczny spadochron pilota / Zdjęcie: Xinhua

Do wypadku doszło o godz. 10:30. JH-7, w trakcie wykonywania pokazu, przeszedł ze stosunkowo łagodnego zakrętu w prawo w niekontrolowaną pikę i zbliżał się szybko ku ziemi. Na wysokości ok. 100-150 m pilot katapultował się. Według dostępnych, oficjalnych informacji, został ranny i przewieziony do szpitala. Świadkowie twierdzą, że czasza spadochronu nie rozwinęła się do końca.

Media są zgodne, że nikt na ziemi nie ucierpiał w wypadku - samolot spadł z dala od widzów. Wątpliwości dotyczą drugiego członka załogi. Część środków przekazu podaje, że nikt nie zginął w incydencie, co świadczyłoby, że w kokpicie zasiadł tylko pilot. Oficjalne źródła chińskie podają jednak, że trwają poszukiwania drugiego lotnika, co przy takim finale wypadku nie daje żadnych szans na jego przeżycie...

JH-7 służą w lotnictwie chińskiej marynarki wojennej od połowy lat 1990. Pierwsze dostawy znacznie nowocześniejszych JH-7A zrealizowano w 2004. Samoloty służą głównie do atakowania celów morskich. Mogą być jednak używane również do misji uderzeniowych nad lądem. Nowszy model jest zdolny przenosić do 9 t uzbrojenia / Zdjęcie: Czip001

Przyczyny incydentu nie są znane. Zapis wideo świadczy jednak o problemach technicznych. Tezę tę potwierdzili wstępnie członkowie komisji badania wypadków lotniczych. To już drugi, znany przypadek utraty JH-7. Pierwszy wydarzył się w lipcu 2009, w czasie wspólnych z Rosjanami ćwieczeń Pokojowa Misja 2009. Wtedy żaden z dwóch członków załogi nie zdołał się katapultować.

Mimo katastrofy 3-dniowe pokazy lotnicze nie zostały przerwane. Na wystawie statycznej zgromadzono 100 samolotów i śmigłowców. Kolejne kilkadziesią ma prezentować się w czasie lotów, w tym maszyny zespołów akrobacyjnych z Węgier, USA, Szwecji i Litwy. Organizatorzy liczą na przybycie ok. 100 tys. widzów.

Kilkumilionowe miasto Xi'an, na obrzeżach którego doszło do wypadku, znane jest przede wszystkim z Terakotowej Armii i innych zabytków. Jest też miejscem, gdzie ulokowano zakłady Xi'an Aircraft Industrial, produkujące JH-7.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.