Z powodu wykrycia pęknięć sworzni Australia wstrzymała loty swych 33 śmigłowców Sikorsky S-70A Black Hawk. Morskie S-70B mogą latać dzięki innej konstrukcji w krytycznym obszarze.
Pęknięcia sworzni wykryto w czasie rutynowej inspekcji śmigłowców Sikorsky S-70A Black Hawk (zdjęcie: BAE Systems Australia). W czwartek, 19 stycznia wstrzymano loty wszystkich należących do Royal Australian Army 1st Aviation maszyn tego typu. 2 dni później poinformowało o tym Ministerstwo Obrony. Wyjątkiem są 3 Black Hawki, przydzielone do ewakuacji medycznej w ramach Joint Task Force 631 Międzynarodowych Sił Stabilizacyjnych w Timorze Wschodnim.
Nie wstrzymano także lotów morskiej odmiany śmigłowca - S-70B Seahawk. Przedstawiciele marynarki wojennej poinformowali, że w krytycznym obszarze mają one odmienną konstrukcję.
W Australii od kilku pojawiają się informacje o kłopotach z eksploatacją sprzętu wojskowego kupowanego od USA (Mniej niż 1/3 sprawnych F/A-18, 2010-02-28). Problemem jest nie tylko jego niezawodność, ale także pozyskiwanie części zamiennych i czasochłonna procedura napraw podzespołów.