Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Problemy z artyleryjskim Strykerem

Wojska lądowe, Przemysł zbrojeniowy, Strategia i polityka, 13 lutego 2008

M1128 Stryker Mobile Gun System, wyposażony w działo M68A1E4 kalibru 105 mm, mimo pozytywnego przejścia programu testów, okazuje się zawodny w Iraku.

Żołnierze nie kwestionują wartości kołowych pojazdów wsparcia. Jednak oprócz wad technicznych - które można przecież usunąć - istnieje problem przydatności bojowej artyleryjskich Strykerów w Iraku. Okazuje się, że misje wsparcia, nawet w terenach zurbanizowanych, doskonale wypełniają naprowadzane satelitarnie pociski rakietowe M30 GMLRS, wystrzeliwane z dużych dystansów przez zestawy M142 HIMARS. Tymczasem, by użyć M1128, należy zbliżyć się przynajmniej na ok. kilometr od celu, zaś pocisk wystrzelony z działa kalibru 105 mm może uszkodzić obiekt za celem, wywołując niepotrzebne straty cywilów / Zdjęcie: US Army

Artyleryjska wersja Strykera ma stanowić wsparcie dla transporterów piechoty. Niestety, z reguły sprawia ona więcej kłopotów, niż przynosi pożytku. Pojazd trapi wiele usterek, a szczególnie zawodny okazuje się komputer pokładowy, co przy stopniu zautomatyzowania wozu, praktycznie eliminuje go ze służby.

Problemem jest również niewystarczająca liczba części zamiennych i wadliwa klimatyzacja, co w warunkach bliskowschodnich ma kluczowe znaczenie.

Z tego powodu prawdopodobnie US Army nie podpisze w terminie umowy z General Dynamic na dostawę Strykerów o wartości 484 mln USD, co pierwotnie planowano na kwiecień 2008. M1128 musi być najpierw ogłoszony przez sekretarza wojsk lądowych, Pete Gerena jako efektywny operacyjnie. Na razie się na to nie zanosi.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.