Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

48 Su-35 za 4 mld USD dla ChRL

Lotnictwo wojskowe, 06 marca 2012

FR zgodziła się na sprzedanie ChRL 48 myśliwców wielozadaniowych Su-35 pod warunkiem zaprzestania kopiowania przez Chińczyków rosyjskich konstrukcji. Kontrakt miałby być wart 4 mld USD.

Według informatorów Kommiersanta, negocjacje rosyjsko-chińskie są już praktycznie na ukończeniu. ChRL chce kupić 48 myśliwców wielozadaniowych Su-35 po ok. 85 mln USD za egzemplarz. Wartość kontraktu miałaby wynosić 4 mld USD, choć - według informatorów gazety - będzie jeszcze negocjowana.

Ostatni duży kontrakt rosyjsko-chiński został podpisany w 2003. Wobec braku nowych zamówień wartość bieżących dostaw zaczęła spadać od 2007. W 2008 pojawiła się nieoficjalna informacja o zainteresowaniu Chińczyków zakupem myśliwców Su-35. Jednak rozmowy zaczęły się konkretyzować dopiero w 2011. Na przeszkodzie w zawarciu kontraktu stanęły rosyjskie zastrzeżenia do chińskiej praktyki kopiowania kupowanych wyrobów. Przedstawicie FR zażądali podpisania jednoznacznej umowy o ochronie własności intelektualnej. Umowa taka co prawda istnieje co prawda od 2008 (ChRL nie będzie kopiować rosyjskiego uzbrojenia, 2008-12-14), ale w praktyce nie jest przestrzegana.

Rosjanie podejrzewają, że Chińczycy natrafili na problemy z modernizacją obecnie użytkowanych i produkowanych samolotów na bazie Su-27. Chcą więc zakupić pewną partię najnowocześniejszych rosyjskich myśliwców wielozadaniowych, by skopiować z nich niektóre rozwiązania. I bardzo trudno będzie ich przed tym powstrzymać, nawet jeśli dodatkowo się do tego zobowiążą.

Kopiowanie rosyjskich konstrukcji lotniczych trwa już od wielu lat. Chiński J-10 to kopia Su-27, J-11 jest analogiem Su-30, a FC-1 wykorzystuje rozwiązania MiG-29. Wiele lat Chińczycy poświęcili na skopiowanie myśliwca pokładowego Su-33 (Chińska kopia Su-33, 2010-05-26). Na bazie przedprototypu T10K kupionego na Ukrainie zbudowali J-15, choć nie jest to kopia zadowalająca chińskich dowódców. Niedawno pojawiła się też kopia Su-30MK2, nazwana J-16 (na zdjęciu).

Rosjanie narzekają nie tylko na utratę zamówień chińskich, spowodowanych procederem nielegalnego kopiowania, ale na rosnąca konkurencję na rynkach trzecich. W 2009 MiG-29 musiał rywalizować z FC-1 w Mianmie, a rok później w Egipcie. Chiński samolot jest oferowany za zaledwie 10 mln USD przy cenie rosyjskiego na poziomie 35 mln USD. Rosjanom udało się co prawda zdobyć kontrakt birmański (Birma kupiła 20 MiGów-29, 2009-12-23), a w Egipcie nie doszło do rozstrzygnięcia, ale powstała sytuacja zmusiła ich do podjęcia radykalnych kroków i ograniczenia sprzedaży najnowocześniejszych wyrobów. Problem ochrony rosyjskich konstrukcji dotyczy też silników lotniczych, ale te trudniej skopiować, więc Chińczycy nadal je kupują od FR (Rosyjskie silniki dla ChRL, 2011-07-04).


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.