GK Promtechnołogii ogłosiła rozpoczęcie sprzedaży montowanych w Moskwie pistoletów Glock 17, G34 i G35 Gen. 4. Zbiegło się to z polityczną inicjatywą umożliwienia dostępu Rosjan do broni krótkiej.
Grupa Kompanii Promtechnołogii podpisała umowę licencyjną austriackim przedsiębiorstwem Glock GmbH na montaż i sprzedaż w Rosji pistoletów samopowtarzalnych tej marki. Pierwsza partia 2 tys. egzemplarzy została już zmontowana w zakładach w Moskwie pod nadzorem specjalistów Glocka. Pistolety certyfikowano jako broń sportową - będą one sprzedawane wyłącznie uprawnionym organizacjom sportowym. GK Promtechnołogii sprzedaje broń strzelecką pod marką ORSIS (Nowe rosyjskie systemy snajperskie, 2012-05-30).
Realizowana obecnie umowa dotyczy pistoletów trzech typów Glocków czwartej generacji: G17, G34 i G35 do amunicji 9 mm x 19 i 10 mm x 22 (.40 S&W). Ich szkielety są zbudowane z wysokowytrzymałych polimerów, z wykorzystaniem technologii niedostępnych w Rosji. Przedstawiciele GK Promtechnołogii zapowiedzieli, że wkrótce gama montowanej w Moskwie broni zostanie rozszerzona.
Pistolety sprzedawane są w typowych kompletach. Na przykład, Glock 17 z kaburą Glock Safety 2 Holster 51х8-60 w cenie 56,5 tys. rubli.
Promocja rosyjskich Glocków zbiegła się z informacją o inicjatywie wiceprzewodniczącego Rady Federacji Rosji, Aleksandra Torszina, by zezwolić Rosjanom na posiadanie w celach samoobrony broni krótkiej. Według Izwiestii, jego projekt zmian w ustawie O broni ma trafić do Dumy na początku 2013. Obecnie ustawa ta pozwala Rosjanom jedynie na posiadanie broni myśliwskiej i o niskiej energii (pistoletów do 91 J i wiatrówek do 25 J) lub broni gazowej i elektroszokerów.
Torszin twierdzi, że powszechny dostęp do broni i wprowadzenie zasady Mój dom, moja twierdza, ograniczą liczbę zabójstw w FR. Ma na ten temat wygłosić wystąpienie w Dumie 24 lipca. Autorzy referatu powołują się na przykład Mołdawii, gdzie w 1995 zezwolono obywatelom na dostęp do broni palnej. Liczba zabójstw spadła tam od tego czasu z 8,39 do 5,9 na 100 tys. mieszkańców w 2007.
Torszin i jego współpracownicy twierdzą, że uwolnienie rynku broni przyniesie istotne korzyści gospodarcze. Potencjalną liczbę chętnych do zakupu broni ostrej w 2012 oceniają na 1,5 miliona, z tendencją do corocznego wzrostu o 10%. W ciągu 10 lat po przyjęciu zmian w ustawie wartość rynku broni ostrej miałaby sięgnąć 746 mld rubli.