W połowie FY 2013 ma zostać ogłoszony kolejny przetarg na śmigłowiec do przewozu prezydenta USA w ramach programu VXX.
US Naval Air Systems Command (NAVAIR) poinformowało, że w połowie roku podatkowego 2013 (w USA rozpoczął się 1 października 2012) rozpocznie się kolejny przetarg na dostawę floty śmigłowców do obsługi prezydenta i jego administracji. 23 listopada Program Office (PMA-274) opublikował wstępne Request for Proposal (RFP) z wymaganiami na Presidential Helicopter Replacement Program (VXX). Za kilka miesięcy mają pojawić się wymagania docelowe, co formalnie ma uruchomić procedurę zakupu. W połowie grudnia w Patuxent River w stanie Maryland odbędzie się spotkanie z potencjalnymi oferentami, na którym przedstawiciele NAVAIR poinformują o szczegółach programu. Przewiduje się, że w przetargu wezmą udział Bell, Boeing, zespoły AgustaWestland/Northrop Grumman (AW101 ponownie w amerykańskim przetargu?) i Lockheed Martin/Sikorsky (Lockheed Martin zmienia barwy). Ten ostatni ma oferować zmodernizowany śmigłowiec H-92 Superhawk.
Śmigłowce wybrane w ramach programu VXX mają zastąpić przestarzałe Sikorsky VH-3D i VH-60N, które stanowią wyposażenie Marine Helicopter Squadron One. Ich następca został już wybrany w styczniu 2005, gdy śmigłowiec US101 (VH-71 Kestrel) oferowany przez zespół Lockheed Martin/AgustaWestland pokonał proponowany przez Sikorsky’ego S-92. Umowa na dostawę VH-71 została jednak anulowana w czerwcu 2009 (Kasata programu VH-71), gdy koszty fazy rozwojowej programu wzrosły prawie dwukrotnie w stosunku do planowanego pierwotnie 1,7 mld USD. Kontrakt z 2005 przewidywał zbudowanie 23 śmigłowców. Do jego zerwania powstały 4 maszyny testowe, a 5 seryjnych.
Wstępne RFP na VXX mówią o śmigłowcu, który zapewni prezydentowi USA niezależny transport w każdych warunkach, zapewniając możliwość pełnienia funkcji zwierzchnika sił zbrojnych i szefa państwa. Systemy komunikacyjne muszą gwarantować łączność z wszystkim kluczowymi agendami administracji, niezależnie od miejsca, w którym znajdzie się prezydent. Nowy śmigłowiec w maksymalnym stopniu powinien wykorzystywać już istniejące systemy, a jego producenci powinni skoncentrować się na ich integracji. Ten warunek ma ograniczyć ryzyko związane z realizacją coraz to nowych wymagań stawianych przez zamawiającego, co mogłoby spowodować niekontrolowany wzrost kosztów, podobnie jak w programie z 2005. NAVAIR nie dopuszcza poważnych zmian w głównych zespołach oferowanych śmigłowców, takich jak zespół napędowy, wirniki, czy główna struktura płatowca. Oferenci nie powinni proponować żadnych zmian konstrukcyjnych i technologicznych, które mogą zostać uznane za krytyczne (Critical Technology Elements, CTE).