Mimo upływy 20 miesięcy od wyboru przez Turcję zmodernizowanego śmigłowca wielozadaniowego S-70i (oznaczonego jako T-70), przedstawiciele Sikorsky Aircraft nie podpisali jeszcze finalnej umowy.
Sikorsky T-70 pokonał włoskiego AW149 przetargu na śmigłowiec wielozadaniowy dla tureckich sił zbrojnych w kwietniu ub.r. Ankara zamówiła wstępnie 109 T-70 (z opcją na 12 dodatkowych maszyn). 30 śmigłowców ma trafić do żandarmerii, po 20 do wojsk lądowych, policji i straży pożarnej, 11 do sił specjalnych, a po 6 do wojsk lotniczych. Wartość programu jest szacowana na 3,5-4 mld USD. Docelowo Turcja jest zainteresowana zakupem ok. 500 wiropłatów tego typu. Liczy także na ewentualne transakcje eksportowe (Turcja wybrała T-70, 2011-04-22).
Według ubiegłotygodniowego dziennika Hurriyet, negocjacje w sprawie szczegółów transakcji ciągle się nie zakończyły, a strona amerykańska żąda nawet renegocjacji umowy. Przyczyny nie zostały ujawnione. Wiadomo jednak, że w produkcję podzespołów T-70 zostanie zaangażowanych kilkanaście tureckich przedsiębiorstw, a ich licencyjny montaż będzie odbywał się w zakładach TAI (Black Hawk w 67% turecki, 2011-05-14). Autorzy artykułu przypuszczają, że konieczność prowadzenia równoległych rozmów z tymi wszystkimi podmiotami jest podstawową przyczyną opóźnień.