14 lutego, w rocznicę powstania Armii Krajowej, w krakowskim Muzeum AK otwarto stałą wystawę Kanadyjska kolekcja broni dra Stanisława Wcisło liczącą blisko 250 konstrukcji strzeleckich, jak też kilkadziesiąt bagnetów.
Urodzony w podkrakowskiej wsi Bieżanów (od 1941 jedna z dzielnic Krakowa) Stanisław Wcisło (1917-2006) ps. Junak/Grom służył podczas II wojny światowej w kompanii Łan II Batalionu Mrówka 12 pułku piechoty. Jednym z zadań partyzanta było pozyskiwanie broni strzeleckiej dla macierzystego oddziału, wchodzącego w skład Podobwodu Wieliczka Obwodu Kraków. Dzięki staraniom jego i jego towarzyszy broni kompania Łan była najlepiej wyposażonym w broń maszynową pododdziałem 12 pp AK. W chwili rozwiązania Armii Krajowej w styczniu 1945 Wcisło ukrył uzbrojenie kompanii w domu rodzinnym w Krakowie.
Po wojnie, w 1947 na skutek represji dotykających byłych bojowników AK Stanisław Wcisło uciekł z Polski i na początku lat 1950. osiadł w Kanadzie. Podobnie, jak miało to miejsce w partyzantce, również w cywilnym życiu radcy w kanadyjskim Ministerstwie Sprawiedliwości, nadal kolekcjonował broń strzelecką. Po odzyskaniu przez kraj suwerenności, po ponad pół wieku od chwili ukrycia w 1997 były partyzant ujawnił skład uzbrojenia. Przekazał również swojemu rodzinnemu państwo swoją kolekcję broni.
Kanadyjska kolekcja liczy 193 karabiny i karabinki oraz 49 pistoletów i rewolwerów. Najstarsze powstały w latach 1870., część pochodzi z czasów I i II wojny światowej, zaś najmłodsze modele zostały zakupione w latach 1970. Niemal wszystkie przekazane Muzeum AK konstrukcje są w stanie strzelać, na szczęście – choć pojawiały się takie pomysły – nie zniszczono ich, zamieniając w atrapy, jak to bywało z zabytkową bronią gromadzoną przez rodzime placówki muzealne przez długie lata. Stan zachowanej broni jest różny, od konstrukcji niemal nowych po takie, na których czas silnie odcisnął swoje piętno. Na lufach, łożach czy zamkach znalazły się ślady intensywnego używania broni, dotyczy to szczególnie modeli wojskowych.
Na wystawie uszeregowano broń według systemów działania w przypadku Mannlichera i Mannlichera-Carcano, jak też Mosina (w tym produkcji fińskiej) lub państw-użytkowników, jak to ma miejsce z karabinami i karabinkami Mausera. Do rzadko spotykanych w Polsce konstrukcji należą powtarzalne M1903 Springfield, Ross M1905 Mk II, czy amerykański Enfield – M1917. Dwie gabloty zajmuje bardziej współczesna broń samopowtarzalna i automatyczna m.in. M1 Carbine, M1 Garand, M1941 Johnson, Ljungman m/42, Hakim, MAS 49, SAFN 49, HK 43, AR-10, czy AR-15. Z broni krótkiej można znaleźć m.in. VIS-a, P 08, P 38, czeskie CZ i belgijskie FN, jak też pistolety hiszpańskie.