Nowe włoskie patrolowce

Ze względu na swą wyporność oraz przenoszone wyposażenie i uzbrojenie, nowe okręty patrolowe pozwolą Włochom nie tylko na zastąpienie starszych patrolowców typu Cassiopea (na zdjęciu Vega (P 404)), ale też uzupełnienie w linii jednostek typu FREMM / Zdjęcie: Marina Militare

Wśród planów modernizacyjnych marynarki wojennej Włoch na najbliższą dekadę znajduje się budowa 10 okrętów patrolowych o wyporności 4500 t. Jednostki będą występowały w dwóch różnych wersjach, w zależności od przypisywanych im zadań. Co najmniej połowa zostanie zbudowana w konfiguracji podstawowej i będzie wykorzystywana przede wszystkim do misji patrolowych.

Pozostałe jednostki będą dostarczane w wersji wielozadaniowej. Ich rolą będzie eliminowanie zagrożeń w postaci nieprzyjacielskich samolotów, bezzałogowych statków latających lub pocisków przeciwokrętowych oraz zwalczanie okrętów podwodnych (ZOP). Z tego względu zostaną wyposażone w wielofunkcyjny radar powstały na bazie opracowanych przez Selex ES radiolokatorów Kronos. Otrzymają też m.in. w pociski przeciwlotnicze Aster oraz torpedy.

Różna będzie nie tylko funkcja, ale także i cena okrętów. Podstawowe mają kosztować włoskiego podatnika około 300 mln EUR (1,2 mld zł). Szacowany koszt jednostki w odmianie wielozadaniowej to 500 mln EUR (2 mld zł). Budowa patrolowców zostanie sfinansowana ze środków wartego 6 mld EUR (24,7 mld zł) programu modernizacyjnego marynarki wojennej Włoch.