Reklama
Reklama

Wczoraj, 25 czerwca 2021, wkrótce po starcie z Sardinata (stan Norte de Santander) w pobliżu granicy z Wenezuelą został ostrzelany śmigłowiec UH-60L przewożący prezydenta Kolumbii Iván Duque i kilku ministrów, w tym obrony i spraw wewnętrznych, Daniela Palaciosa i Diego Molano, a także gubernatora stanu. Śmigłowiec miał lecieć do Cúcuta. Po ostrzelaniu zawrócił na lotnisko startu.

Na pokładzie śmigłowca nikomu nic się nie stało. Sam śmigłowiec został trafiony kilkoma pociskami, które jednak nie uszkodziły ważnych komponentów.

Przestrzeliny widoczne w strukturze śmigłowca UH-60L ostrzelanego, gdy przewoził prezydenta Kolumbii / Zdjęcie: Twitter

Krótko po incydencie prezydent Iván Duque oraz ministrowie Daniel Palacios i Diego Molano wystąpili na konferencji prasowej. – Ten tchórzliwy atak nie zachwieje rządem ani na minutę, ani na jeden dzień w walce z handlem narkotykami, terroryzmem i zorganizowanymi organizacjami przestępczymi, które działają w kraju – powiedział Duque.

Jak dotąd nie wskazano sprawców ostrzelania śmigłowca przewożącego prezydenta. W Internecie pojawiło się nagranie z przelotu śmigłowca, gdy jest on ostrzeliwany. Wynika z niego, że był on wówczas na wysokości ponad 100 metrów.

Ostrzelany śmigłowiec to Sikorsky (Lockheed Martin) UH-60L Black Hawk, zn. rej.  FAC 0007. Służy w jednostce Fuerza Aérea Colombiana (FAC) przewożącej ważne osoby w państwie (VIP), w tym prezydenta Kolumbii. Może przewozić do 12 osób, jest wyposażony w klimatyzację i urządzenia specjalistyczne oraz panele zwiększające odporność na ostrzał.

Reklama
Reklama

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.