Reklama
Reklama

Ukraina w ostatnich tygodniach wprowadziła do walk dwie baterie (dywizjony) systemów obrony powietrznej MIM-104 Patriot. Jako pierwsza za operacyjną została uznana, 19 kwietnia 2023, jednostka dostarczona przez Niemcy i Holandię. Tydzień później do walki weszła bateria przekazana przez USA, uzbrojona m.in. w przeciwpociski PAC-3 CRI (Cost Reduction Initiative), zdolne do niszczenia taktycznych rakiet balistycznych. Jej komponenty rozmieszczono w Kijowie, w dzielnicy Żulany, gdzie znajduje się jeden z kijowskich portów lotniczych..

Ok. 3:30 nad Kijowem można było zobaczyć smugi kondensacyjne wytworzone przez ponad 30 przeciwpocisków Patriot. Na podstawie nagrania trudno jednak ocenić ich skuteczność / Zdjęcie: Twitter

Wczoraj, 16 maja 2023 ok. 3:30 w nocy Kijów został po raz kolejny (według władz miasta, po raz ósmy w maju br.) zaatakowany przez Rosjan z wykorzystaniem pocisków samosterujących Kalibr (9), rakiet balistycznych krótkiego zasięgu Iskander-M (3) i 6 pocisków hiperdźwiękowych Kinżał (Kindżał) oraz co najmniej 6 bojowych bezzałogowców Shahed-131/136. Wspierały je 3 rozpoznawcze bsl Orłan. Według Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej, celami były obiekty wojskowe, w tym punkty dowodzenia oraz magazyny uzbrojenia i amunicji. Rosjanie twierdzą, że trafili wszystkie wyznaczone obiekty. Z kolei Ukraińcy podają, że zniszczyli wszystkie atakujące pociski i bezzałogowce, w tym Kinżały.

Rosyjski minister obrony, Siergiej Szojgu twierdzi, że tej nocy nie zostało użytych tyle Kinżałów, ile Ukraińcy mieliby zniszczyć. Według niego, WKS FR użyły tylko 2 pociski tego typu. Oba miały trafić wyznaczone cele, w tym punkt dowodzenia i naprowadzania amerykańskiej baterii Patriotów (Engagement Control Station, ECS).

Według innej wersji, opublikowanej oficjalnie przez MO FR, trafiony miał zostać radar. Jednocześnie Kinżał zniszczył lub uszkodził 5 wyrzutni Patriot. Bateria nie miała się czym bronić po wystrzeleniu wszystkich pocisków.

Po zakończeniu kanonady Patriotów na nagraniu z kamery przemysłowej można zobaczyć dwa wybuchy w miejscu skąd startowały przeciwpociski. Miały to być efekty trafień przez hiperdźwiękowe Kinżały / Zdjęcie: Twitter

Z opublikowanego w Internecie nagrania wynika, że ukraińskie wyrzutnie Patriot w ciągu kilkudziesięciu sekund wystrzeliły 31-32 przeciwpociski. Nie widać jednak skutków ich ognia. Na tym samym nagraniu można natomiast zobaczyć dwa wybuchy w miejscach, skąd prowadzono ogień. Rosjanie twierdzą, że trafiony obiekt został zniszczony, a Ukraińcy i Amerykanie, że jedynie uszkodzony. W obu przypadkach można uznać, że bateria została obezwładniona, bo wyrzutnie nie mogą skutecznie funkcjonować bez ECS lub radaru.

Lokalne media podają, że w ataku na stanowisko Patriotów zginęło 5 żołnierzy. 2 z nich miało być instruktorami z NATO.

Ukraińcy twierdzą, że po raz pierwszy pocisk H-47M2 Kinżał zestrzelili 4 maja 2023. Tego dnia miał tego dokonać przeciwpocisk z wyrzutni Patriot. Ukraiński portal Defense Express opublikował wówczas zdjęcia mające przedstawiać szczątki Kinżała. Ich analiza pokazuje jednak, że mógł to być pocisk innego typu.

Reklama
Reklama

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.