Reklama
Reklama

AgustaWestland poinformował wczoraj o pierwszym locie kolejnego, prototypowego śmigłowca VH-71. Test Vehicle 3 (TV-3) jest czwartą maszyną, która zostanie wdrożona w program testów w locie.

Mimo silnej krytyki przegranych w przetargu na śmigłowiec dla prezydenta USA, Sikorsky Aircraft i Pentagonu, bliskie wprowadzenie do programu badań kolejnego prototypu VH-71, wzmacnia pozycję grupy przemysłowej Lockheed Martina / Zdjęcie: AgustaWestland

Pierwszy lot TV-3 odbył się 27 lutego w angielskich zakładach AgustaWestlanda w Yeovil. 17 marca zostanie on przetransportowany - prawdopodobnie jak poprzednie egzemplarze, na pokładzie C-17 - do zakładów Lockheed Martin Systems Integration w Owego, w stanie Nowy Jork.

Po doposażeniu, będzie pierwszym śmigłowcem prototypowym, przeznaczonym do testowania systemów pokładowych w programie, który ma doprowadzić do pozyskania nowych śmigłowców przez eskadrę dyspozycyjną prezydenta USA. Poprzednie, TV-1, TV-2 i TV-5, służą głównie do badań struktur, układów napędowych czy właściwości lotnych. Do tej pory spędziły w powietrzu ponad 650 h. W trakcie testów zbadano również możliwość pobierania paliwa w locie. Obecnie badania skoncentrują się na systemach łączności satelitarnej i radiowej dużej mocy, a później, na pracy wirnika ogonowego i testach ładowności.

Producenci zapewniają, że program testów przebiega obecnie bez opóźnień. By go dokończyć, potrzebne będzie doposażenie ostatniego śmigłowca prototypowego. Jeszcze w tym roku powinny być również dostarczone pierwsze maszyny produkcji niskoseryjnej.

Prezydencka eskadra rządowa otrzyma 23 egzemplarze tego typu. Ogromne, wyższe niż wcześniej przewidywano, koszty prac badawczo-rozwojowych mogą spowodować, że będą to najdroższe śmigłowce w historii lotnictwa. Łączny koszt programu szacowany jest obecnie na 11 mld USD, co daje cenę jednostkową aż 478 mln USD, przy założeniu, że koszty już nie wzrosną.

Mimo silnej krytyki przegranych w przetargu na śmigłowiec dla prezydenta USA, Sikorsky Aircraft i Pentagonu, bliskie wprowadzenie do programu badań kolejnego prototypu VH-71, wzmacnia pozycję grupy przemysłowej Lockheed Martina / Zdjęcie: AgustaWestland

Pierwszy lot TV-3 odbył się 27 lutego w angielskich zakładach AgustaWestlanda w Yeovil. 17 marca zostanie on przetransportowany - prawdopodobnie jak poprzednie egzemplarze, na pokładzie C-17 - do zakładów Lockheed Martin Systems Integration w Owego, w stanie Nowy Jork.

Po doposażeniu, będzie pierwszym śmigłowcem prototypowym, przeznaczonym do testowania systemów pokładowych w programie, który ma doprowadzić do pozyskania nowych śmigłowców przez eskadrę dyspozycyjną prezydenta USA. Poprzednie, TV-1, TV-2 i TV-5, służą głównie do badań struktur, układów napędowych czy właściwości lotnych. Do tej pory spędziły w powietrzu ponad 650 h. W trakcie testów zbadano również możliwość pobierania paliwa w locie. Obecnie badania skoncentrują się na systemach łączności satelitarnej i radiowej dużej mocy, a później, na pracy wirnika ogonowego i testach ładowności.

Producenci zapewniają, że program testów przebiega obecnie bez opóźnień. By go dokończyć, potrzebne będzie doposażenie ostatniego śmigłowca prototypowego. Jeszcze w tym roku powinny być również dostarczone pierwsze maszyny produkcji niskoseryjnej.

Prezydencka eskadra rządowa otrzyma 23 egzemplarze tego typu. Ogromne, wyższe niż wcześniej przewidywano, koszty prac badawczo-rozwojowych mogą spowodować, że będą to najdroższe śmigłowce w historii lotnictwa. Łączny koszt programu szacowany jest obecnie na 11 mld USD, co daje cenę jednostkową aż 478 mln USD, przy założeniu, że koszty już nie wzrosną.

Reklama
Reklama

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.