Pentagon poinformował, że operacja wojskowa w Iraku, prowadzona od połowy lipca, kosztuje ok. 7,5 mln USD dziennie. Do tej pory amerykańskie lotnictwo wykonało ponad sto ataków na pozycje rebeliantów.
Według Pentagonu, loty rozpoznawcze, uderzenia na cele naziemne i inne operacje związane ze zwalczaniem rebeliantów z Państwa Islamskiego kosztują ok. 7,5 mln USD dziennie. Od połowy lipca USA skierowały do Iraku 865 żołnierzy, którzy mają chronić amerykańskich dyplomatów i wspierać radami armię iracką. Od tego czasu amerykańskie samoloty – załogowe i bezzałogowe – wykonują loty rozpoznawcze nad północnym Irakiem (USA o lotach nad Irakiem, 2014-08-12). 8 sierpnia Amerykanie rozpoczęli atakowanie celów naziemnych.
Do tej pory amerykańskie samoloty startujące z lotniskowców i baz lądowych wykonały ponad sto ataków na pozycje islamistów. Wczoraj atakowane były cele w rejonie Mosulu. Według Pentagonu doszło do 4 takich ataków. Uczestniczyły w nich myśliwce wielozadaniowe F/A-18 z lotniskowca USS George H.W. Bush.