Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Tysiąc Beryli dla Nigerii

Przemysł zbrojeniowy, Wojska lądowe, Strategia i polityka, 12 grudnia 2014

15 stycznia 2015 do Nigerii ma trafić transport wyprodukowanych w Radomiu 7,62-mm karabinków Beryl M762. To pierwsza sprzedaż eksportowa tej broni.

W styczniu 2015 Nigeria ma otrzymać tysiąc karabinków Beryl M762. Przedstawiciele Fabryki Broni spodziewają się podpisania umów na kolejne dostawy tej broni, nawet 5000 w przyszłym roku. Model M762 miał premierę na MSPO w 2013, gdzie prezentowano go nigeryjskiej delegacji, jednak nie ujawniono broni publicznie. Na zdjęciu karabinek ze standardowym stalowym magazynkiem od AK/AKM

Negocjacje w sprawie sprzedaży broni strzeleckiej do Afryki trwały od 2013. Zostały zainicjowane w ramach wizyty w tym kraju delegacji rządowej z ówczesnym premierem Donaldem Tuskiem na czele. Umowa o wartości ponad 3,3 mln zł z Nigerią na dostawy 1000 karabinków automatycznych Beryl M762 do amunicji 7,62 mm x 39, wraz z zestawami remontowymi i szkoleniem, została podpisana w połowie 2014. Ze względu na zawirowania biurokratyczne dotyczące uzyskania odpowiednich polskich zgód eksportowych, jak też finansowania samej transakcji poinformowano o tym dopiero teraz. Od poniedziału przebywa w Radomiu grupa nigeryjskich instruktorów i rusznikarzy, szkolących się w obsłudze polskiej broni. Po weekendzie i treningu poligonowym mają odlecieć z powrotem do Nigerii.

Warto dodać, że to pierwsza sprzedaż eksportowa Beryli. Wcześniej jedynie tylko niewielka partia tej broni, licząca 80 karabinków wz. 96 do naboju 5,56 mm x 45 została podarowana litewskim siłom zbrojnym. Używała ich do 2002/2003, do czasu przezbrojenia w niemieckie karabinki H&K G36, jednostka specjalna SOJ (G36 dla Litwy, 2007-11-28).

Beryl M762 to odmiana do amunicji 7,62 mm x 39 standardowego karabinka wz. 96. Model na zdjęciu został wyposażony w magazynek z przezroczystego tworzywa sztucznego. Beryle M762 do Nigerii kompletowane są identycznie, jak wojskowa odmiana wz. 96C - z wysuwaną kolbą, zespołem szyn montażowych, ergonomicznym chwytem pistoletowym, wspornikiem z szyną nad komorą zamkową i powiększonymi manipulatorami

Nigeria jest jednym z dwóch państw afrykańskich, z którymi wynegocjowane zostały kontrakty na dostawy podobnych partii broni z radomskiego Łucznika. Na razie jednak, nie bez trudności, doprowadzono do końca jedynie sprzedaż broni do oddziałów podległym rozkazom z Lagos. Jeżeli Nigeryjczycy będą zadowoleni z polskich konstrukcji strzeleckich, to w 2015 spodziewane jest podpisanie kolejnej umowy na dostawy ponad 6 tys. Beryli M762.

Warto dodać, że polskie konstrukcje strzeleckie niemal prosto z transportu lotniczego, którym zostaną wysłane do Nigerii, mają trafić na front. Po krótkim przeszkoleniu, będą ich używali żołnierze nigeryjskich wojsk lądowych skierowani na północ kraju do zwalczania terrorystów z Boko Haram (Nigeryjscy żołnierze skazani na karę śmierci, 2014-09-16; Nigeria zbroi się przeciwko islamistom, 2014-07-23). 

Nigeria będzie pierwszym odbiorcą eksportowej odmiany karabinka wz. 96 do amunicji 7,62 mm x 39. Jest on zasilany ze standardowego, stalowego 30-nabojowego magazynka od AK/AKM, jednak Łucznik stworzył do tej broni też model z zielonego, przezroczystego tworzywa sztucznego.

Porównanie trzech odmian Beryla, od góry: standardowy wz. 96C do naboju 5,56 mm x 45, Beryl M545 do rosyjskiej amunicji 5,45 mm x 39 oraz najmłodszy członek rodziny Beryl M762 strzelający rosyjskim nabojem 7,62 mm x 39 / Zdjęcia: Remigiusz Wilk

Beryl do amunicji 7,62 mm x 39 to już druga wersja standardowego karabinka używanego przez Wojsko Polskie od 1997, stworzona pod kątem potencjalnego zagranicznego użytkownika (WP kupuje 5200 Beryli, 2014-07-31). Pierwszym był Beryl M545 do naboju 5,45 mm x 39. Był on oferowany m.in. w przetargu w Wietnamie na modernizację wykorzystywanych przez armię tego państwa konstrukcji strzeleckich opartych na bazie AK (Czeska broń dla Egiptu z lufami z Polski, 2014-07-18; SHOT Show: FB w Vegas, 2012-01-20).

Beryl M762 opracowany został w dwóch wersjach. Pierwsza ma bezpiecznik połączony na powrót z przełącznikiem rodzaju ognia, jak to miało miejsce w oryginalnym kałasznikowie. Oznacza to niejako powrót do korzeni, bo wz. 96 powstał jako daleka modyfikacja AK/AKM. Druga odmiana ma manipulatory, jak w standardowym Berylu – dźwignię bezpiecznika po prawej i skrzydełko przełącznika rodzaju ognia po lewej.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.