Niemiecki portal Hartpunkt informuje, że Niemcy rozważają pozyskanie dla Bundeswehry niewielkiej partii czołgów Leopard 2A8 od KNDS Germany. Ich zakup ma być rozwiązaniem pomostowym, do czasu wdrożenia niemiecko-francuskich czołgów przyszłości w programie MGCS.
Według informacji zdobytych przez portal, transakcja może objąć ok. 35 czołgów a jej wartość jest szacowana na ok. 1 mld EUR. Jeśli do zamówienia dojdzie jeszcze w tym roku, czołgi mają być dostępne dla wojska począwszy od 2026. Mogą one dołączyć do 18 Leopardów 2A8 zamówionych przez Niemców w miejsce czołgów przekazanych Ukrainie. Czas służby nowych Leopardów jest planowany na 25 lat, choć nie można wykluczyć, że ulegnie on poważnemu wydłużeniu.
Zakup 35 wozów może jednak okazać się dalece niewystarczający, ponieważ nie stanowi on ekwiwalentu nawet jednego niemieckiego batalionu czołgów (44 wozy). Hartpunkt szacuje, że potrzeby mogą sięgać między 90 a 300 pojazdów, jeśli zastąpione miałyby zostać najstarsze wersje Leopardów 2.
Pomostowy zakup czołgów może być konieczny, ponieważ program MGCS wciąż znajduje się na wczesnym etapie. Szacuje się, że nowe czołgi mogą być dostępne za 20-25 lat. Obecnie znajduje się on na etapie prac badawczo-rozwojowych a 26 kwietnia br. ministrowie obrony Niemiec i Holandii podpisali porozumienie w sprawie podziału prac pomiędzy przemysły obu państw (Francusko-niemieckie porozumienie ws. MGCS, 2024-03-24, Włoskie tak dla czołgów i fregat, 2024-02-27, Litwa postawi na Leopardy 2, 2024-01-24).