Reklama
Reklama

Siły zbrojne USA przeprowadziły połączoną operację w Zatoce Arabskiej, aby zademonstrować zdolność użycia śmigłowców uderzeniowych Boeing AH-64E do zwalczania celów nawodnych. Wiropłaty operowały z pokładu okrętu-bazy USNS Lewis B. Puller (ESB-3. Symulowane cele morskie wskazywały im okręty patrolowe typu Cyclone i niszczyciel rakietowy USS Paul Hamilton (DDG 60), typu Arleigh Burke.

AH-64E operujące z pokładu okrętu-bazy USNS Lewis B. Puller / Zdjęcie: Departament Obrony USA

Integracja lotnictwa US Army z okrętami znacznie zwiększa naszą zdolność do wykonywania rozpoznania i uderzeń. AH-64E razem z naszymi jednostkami nawodnymi pozwalają nam utrzymać przeciwnika na daleki dystans. W połączeniu z innymi elementami, śmigłowce te znacznie zwiększają precyzję działania naszych połączonych sił morskich – stwierdził kmdr Peter Mirisola z US Navy.

W l. 1987–88 śmigłowce MH-6M Little Bird US Army wspierały operacje morskie przeciwko Iranowi, prowadzone na wodach Zatoki Perskiej. W marcu w Zatoce Arabskiej zorganizowano analogiczne ćwiczenie zwalczania celów nawodnych przez samolot uderzeniowy Lockheed Martin AC-130W Stinger II US SOCOM (AC-130W niszczy cele morskie, 2020-03-16).

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.