Reklama
Reklama

Brytyjskie bazy na Karaibach i Dalekim Wschodzie?

Po opuszczeniu Unii Europejskiej Wielka Brytania może utworzyć nowe bazy wojskowe w regionie Karaibów oraz na Dalekim Wschodzie.

Utworzenie nowych baz na Karaibach i Dalekim Wschodzie ma pozwolić Wielkiej Brytanii zwiększyć swoją obecność wojskową w tych częściach świata, a tym samym uzyskać większy wpływ na toczące się tam rozgrywki polityczne oraz zacieśnić współpracę gospodarczą, w tym wymianę handlową z lokalnymi partnerami / Zdjęcie: MO Wielkiej Brytanii

Według ministra obrony Wielkiej Brytanii, Gavina Williamsona, po opuszczeniu Unii Europejskiej Londyn powinien przeorientować swoje interesy strategiczne w dziedzinie bezpieczeństwa i powrócić do zarzuconej przed wieloma laty polityki globalnej aktywności wojskowej. Pomóc ma w tym utworzenie nowych baz na Karaibach oraz Dalekim Wschodzie (HMS Ocean na Karaibach, 2017-09-26).

Brytyjska prasa spekuluje, że w grę może wchodzić utworzenie co najmniej jednej bazy na Karaibach, np. na wyspie Montserrat będącej terytorium zamorskim Wielkiej Brytanii lub w mocno związanej politycznie i kulturowo ze społecznością karaibską Gujanie. W przypadku Dalekiego Wschodu Londyn mógłby rozważyć rozmieszczenie swoich wojsk w Singapurze lub Brunei.

Będąc członkiem Unii Europejskiej Wielka Brytania znacząco ograniczyła swą aktywność wojskową w odległych częściach świata, jak Karaiby i Azja, koncentrując się głównie na działaniach w regionie Bliskiego Wschodu i basenie Morza Śródziemnego (Nowa baza Royal Navy w Bahrajnie, 2018-04-06). Ponowne przeorientowanie celów polityki obronnej i zagranicznej ma pomóc Londynowi w zacieśnieniu współpracy wojskowej i politycznej z lokalnymi sojusznikami, w tym Australią i Nową Zelandią. 

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.