Chile chce zakupić kolejny francuski desantowiec

Zawierając w 2011 porozumienie o nabyciu Foudre (L 9011), Chile zapewniło sobie pierwszeństwo przy ewentualnym zakupie Siroco (L 9012) / Zdjęcie: MO Francji

Decyzja w sprawie ewentualnego zakupu Siroco ma zostać podjęta w najbliższym czasie. Szanse na to są tym bardziej realnej, iż zgodnie z opublikowaną przez Paryż pod koniec kwietnia Białą Księgą na lata 2014-2025 (Le Livre Blanc 2013), okręt ma zostać wycofany ze służby do końca br. (Francuska Biała Księga , 2013-05-03).

Przypomnijmy, że Chile użytkuje już inną jednostkę typu Foudre. Pod koniec 2011 Santiago odkupiło od Francji Foudre (L 9011), który służy obecnie pod chilijską banderą jako LSDH 91 Sargento Aldea.

Nie wiadomo, na jaką kwotę opiewać miałby zakup Siroco. Nie powinna jednak ona różnić się zbytnio od ceny Sargento Aldea, który kosztował Chilijczyków 80 mln USD.

Warto dodać, że w myśl wieloletniej strategii rozbudowy potencjału marynarki wojennej Chile, państwo to ma docelowo dysponować 2 okrętami desantowymi. Mają one służyć do transportu oddziałów liczącej 1 400 żołnierzy brygady piechoty morskiej, wyposażonej m.in. w amfibie AAV-7 (Chile planuje zakup używanych AAV-7, 2013-06-10).