Reklama
Reklama

Iwanow krytykuje GLONASS

Wicepremier Federacji Rosyjskiej, Siergiej Iwanow niespodziewanie ostro skrytykował stan systemu nawigacji satelitarnej GLONASS. Kierownictwu Roskosmosu zagroził konsekwencjami personalnymi.

Roskosmos jest koordynatorem rozwijanego od 1982 (a przyjętego oficjalnie do eksploatacji w 1993) programu budowy rosyjskiego systemu nawigacji satelitarnej, odpowiednika amerykańskiego GPS. Według Iwanowa, do tej pory nie udało się pokryć zasięgiem GLONASS nawet terytorium Rosji, a dokładność określania pozycji obiektów na powierzchni ziemi nie odpowiada założeniom technicznym. GPS osiąga dokładność poniżej 10 m (w zastosowaniach wojskowych jeszcze mniej), a system rosyjski jest kilka razy mniej precyzyjny. Do tej pory nie określono nawet ostatecznych wymagań wobec systemu z satelitami nowej generacji Uragan-K, które mogłyby funkcjonować na orbicie ponad 10 lat. Ich producent, NPOPM im. Reszetniewa pracuje nieefektywnie, a jego produkty są bardzo zawodne.

Nie jest jasne, dlaczego Iwanow akurat teraz zaatakował Roskosmos. Według wcześniej publikowanych danych, pokrycie zasięgiem GLONASS terytorium Rosji sięga 94%. I tyle miało wynosić przed włączeniem do eksploatacji w lutym trzech kolejnych satelitów systemu (Rosja wzmacnia GLONASS, Proton-K wystartował z Bajkonuru z 3 satelitami). Także dokładność odpowiada obecnym wymaganiom. W poziomie wynosi 50-70 m, a w pionie 70 m. Parametry zbliżone do GPS rosyjski GLONASS ma osiągnąć w 2011, co jest realne, jeśli kolejne, zmodernizowane satelity będą wystrzeliwane zgodnie z planem.

Problemy z GLONASS powodują stagnację na rynku zastosowań komercyjnych systemu. Nie ma odpowiednich odbiorników i map cyfrowych z aplikacjami nawigacyjnymi. Roskosmos odpiera zarzuty, twierdząc, że w bieżącym roku na odpowiednich orbitach znajdzie się 6 kolejnych satelitów systemu, a już w lutym na rynek trafią tysiące odbiorników z programami nawigacyjnymi dla kierowców.

Jeszcze gorzej wygląda sytuacja z zastosowaniami wojskowymi. Mają one sens przede wszystkim poza terytorium Rosji. A tam GLONASS w praktyce nie funkcjonuje. I ta sytuacja nie zmieni się jeszcze przez wiele lat.

Roskosmos jest koordynatorem rozwijanego od 1982 (a przyjętego oficjalnie do eksploatacji w 1993) programu budowy rosyjskiego systemu nawigacji satelitarnej, odpowiednika amerykańskiego GPS. Według Iwanowa, do tej pory nie udało się pokryć zasięgiem GLONASS nawet terytorium Rosji, a dokładność określania pozycji obiektów na powierzchni ziemi nie odpowiada założeniom technicznym. GPS osiąga dokładność poniżej 10 m (w zastosowaniach wojskowych jeszcze mniej), a system rosyjski jest kilka razy mniej precyzyjny. Do tej pory nie określono nawet ostatecznych wymagań wobec systemu z satelitami nowej generacji Uragan-K, które mogłyby funkcjonować na orbicie ponad 10 lat. Ich producent, NPOPM im. Reszetniewa pracuje nieefektywnie, a jego produkty są bardzo zawodne.

Nie jest jasne, dlaczego Iwanow akurat teraz zaatakował Roskosmos. Według wcześniej publikowanych danych, pokrycie zasięgiem GLONASS terytorium Rosji sięga 94%. I tyle miało wynosić przed włączeniem do eksploatacji w lutym trzech kolejnych satelitów systemu (Rosja wzmacnia GLONASS, Proton-K wystartował z Bajkonuru z 3 satelitami). Także dokładność odpowiada obecnym wymaganiom. W poziomie wynosi 50-70 m, a w pionie 70 m. Parametry zbliżone do GPS rosyjski GLONASS ma osiągnąć w 2011, co jest realne, jeśli kolejne, zmodernizowane satelity będą wystrzeliwane zgodnie z planem.

Problemy z GLONASS powodują stagnację na rynku zastosowań komercyjnych systemu. Nie ma odpowiednich odbiorników i map cyfrowych z aplikacjami nawigacyjnymi. Roskosmos odpiera zarzuty, twierdząc, że w bieżącym roku na odpowiednich orbitach znajdzie się 6 kolejnych satelitów systemu, a już w lutym na rynek trafią tysiące odbiorników z programami nawigacyjnymi dla kierowców.

Jeszcze gorzej wygląda sytuacja z zastosowaniami wojskowymi. Mają one sens przede wszystkim poza terytorium Rosji. A tam GLONASS w praktyce nie funkcjonuje. I ta sytuacja nie zmieni się jeszcze przez wiele lat.

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.