Reklama
Reklama

Zgodnie z informacjami dostępnymi we francuskiej prasie Francja i Niemcy wreszcie porozumiały się w kwestii sprzedaży uzbrojenia powstałego w ramach kooperacji przemysłowej. Wynika z nich, że Niemcy zgodziły się nie blokować sprzedaży uzbrojenia, jeśli niemiecki wkład nie przekracza 20% dla danego sprzętu wojskowego.

/ Zdjęcie: Eurofighter

Taka postawa Niemiec jest od dłuższego czasu źródłem sporów z bardziej nastawionymi na biznes brytyjskimi i francuskimi partnerami. Warto wspomnieć, że Niemcy mają bardzo surową politykę sprzedaży uzbrojenia. Zgodnie z zasadą Genschera Niemcy nie mogą sprzedawać uzbrojenia do regionów konfliktów i państw nieprzestrzegających praw człowieka. Niemieckie podejście jest w tej kwestii dużo ostrzejsze niż ma to miejsce u innych sygnatariuszy traktatu o handlu bronią bądź porozumienia z Wassenaar.

W przypadku implementacji wspomnianego porozumienia Niemcy przestaną blokować sprzedaż europejskiego sprzętu wojskowego szczególnie w regionie Bliskiego Wschodu. Aktualnie blokowane są dwa duże kontrakty, z czego pierwszy dotyczy dostaw korwet rakietowych Gowind dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich (Abu Zabi kupiło Gowindy, 2019-06-07), a drugi dostaw kierowanych pocisków powietrze-powietrze Meteor dla floty saudyjskich Eurofighterów (na zdjęciu, 48 kolejnych Typhoonów dla Arabii Saudyjskiej, 2018-03-10).

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.