Mundury szyte przez polskich producentów zaliczane są do jednych z najlepszych. Niestety nie wiąże się to z zamówieniami przez MON.
W 2014, w wyniku najniższej ceny MON podjęło decyzję o zakupie dla wojska 158 tys. mundurów uszytych w Chinach, tylko dlatego, że były o kilka procent tańsze. Jeśli nie dojdzie do uszczelnienia przepisów ustawowych i zmiany nastawienia gestorów zamówień publicznych w sektorze obrony narodowej, które promowałyby nie tylko cenę, ale przede wszystkim wysoką jakość dostaw dla wojska, ich terminowość, zatrudnianie pracowników na umowę o pracę i przestrzeganie prawa pracy, możemy doprowadzić do kolejnego kryzysu w polskiej branży tekstylnej.