We wrześniu ma rozpocząć się nabór do służby w formacjach Obrony Terytorialnej – zapowiedział w Ostródzie minister obrony Narodowej Antoni Macierewicz.
Szef MON podczas otwarcia pierwszych targów Pro Defence, zorganizaowanych dla potrzeb organizacji paramilitarnych w Polsce, zadeklarował również wprowadzenie wynagrodzenia za służbę, które ma być dwuskładnikowe.
Każdy z ochotników miesięcznie ma otrzymywać 300 zł za bycie w gotowości do obrony kraju i 100 zł. za każdy dzień szkolenia, które trwać będzie przez 2 dni w miesiącu. Środki mają pochodzić z budżetu MON. Nabór do jednostek Obrony Terytorjalnej (OT) odbywać się będzie przez Wojskowe Komendy Uzupełnień (WKU).
OT ma być piątym rodzajem wojsk, po Wojskach Lądowych, Siłach Powietrznych, Marynarce Wojennej i Wojskach Specjalnych. Ma go tworzyć 17 lekkich brygad piechoty, każda 1,5 do 2,5 tys. żołnierzy. W kazdym województwie powstanie jedna brygada. Wyjatkiem będzie Mazowieckie,gdzie ze względu na wielkość mają być utworzone 2 brygady. Podstawową strukturą organizacyjną ma być kompania (100 żołnierzy) utworzona w każdym powiecie.
MON zakłada, że do końca 2017, OT będzie liczyła od 35 tys. w czasie pokoju do 50 tys. żołnierzy na wypadek zbrojnej napaści na Polskę.
Struktury dowódcze mają tworzyć byli żołnierze zawodowi. Pozostali mają być rekrutowani z organizacji proobronnych m.in. Legii Akademickiej i Jednostek Strzeleckich.
Członkowie tych organizacji z niecierpliwością oczekują na zmiany w prawie, które umożliwią im posiadanie broni.
Marek Polinceusz, dowódca Jednostki Strzeleckiej im. Oddziału Partyzanckiego Armii Krajowej Błysk w Paradyżu, powiedział Altair TV , że większość tych organizacji jest już gotowa do wstąpienia w szeregi OT