Dowództwo wojsk lotniczych Indii zamierza przeznaczyć w ciągu najbliższych piętnastu lat 150 mld USD (465 mld zł) na zakup nowych samolotów wojskowych oraz towarzyszącego wyposażenia.
Bharatiya Vāyu Senā (wojska lotnicze Indii) chcą przeznaczyć 150 mld USD (465 mld zł) na zakup nowoczesnych statków powietrznych, opracowanych zarówno za granicą (Rafale jednak później?, 2013-10-31), jak i przez państwowe przedsiębiorstwa zbrojeniowe (Tejas w służbie od 2015?, 2013-02-06). Część z podanej kwoty miałaby zostać spożytkowana na nabycie wyposażenia dodatkowego, w tym m.in. uzbrojenia oraz części zamiennych (Rosyjskie uzbrojenie dla indyjskich Rafale? , 2013-09-16).
Jak zaznaczają przedstawiciele Bharatiya Vāyu Senā, powyższe plany mają zostać zrealizowane przy wyraźnym udziale rodzimych przedsiębiorstw zbrojeniowych, w tym tych zgrupowanych wokół koncernu Hindustan Aeronautics Limited. Ma to na celu pobudzenie indyjskich przedsiębiorców i zachęcenie ich do łożenia dodatkowych środków finansowych na opracowanie nowych technologii wojskowych, mogących znaleźć w przyszłości zastosowanie bojowe.
New Delhi zależy bowiem na jak najszybszym odwróceniu niekorzystnego trendu importowania zagranicznych rozwiązań technologicznych na krajowy rynek, co jedynie ogranicza innowacyjność rodzimych przedsiębiorstw. Według założeń władz centralnych, w przyszłości to indyjska myśl techniczna ma stanowić obiekt pożądania podmiotów z zagranicy.
Realność powyższych planów wydaje się jednak mocno wątpliwa. Przede wszystkim ze względu na środki finansowe, które mają zostać na ten cel spożytkowane. Wszystko wskazuje bowiem na to, że 10 mld USD rocznie przeznaczane na zakup nowego uzbrojenia Bharatiya Vāyu Senā to kwota przekraczająca możliwości budżetowe resortu obrony.
Wystarczy wspomnieć, że tegoroczny budżet obronny Indii wynosi 37,4 mld USD (116 mld zł) (Nowy budżet obronny Indii, 2013-03-01), z czego zaledwie 42% - 16 mld USD (50 mld zł) stanowią wydatki majątkowe, a więc wydatki z tytułu zakupu nowego uzbrojenia i wyposażenia wojskowego.
Perspektywy budżetowe na nadchodzące lata nie zapowiadają z kolei drastycznego wzrostu wydatków obronnych Indii, a wręcz przeciwnie. Ze względu na coraz trudniejszą sytuację gospodarczą, władze centralne przymierzają się do zmniejszenia budżetu resortu obrony na rok 2014/2015. Zwłaszcza mając na uwadze zapowiedziane na wiosnę 2014 wybory parlamentarne. Opozycja, przygotowując się do poprzedzającej elekcję kampanii wyborczej, już zapowiedziała przyjrzenie się strategii wydatków wojskowych ekipy rządzącej.
Co więcej, zakładając nawet utrzymanie w najbliższych latach stałej wielkości budżetu obronnego Indii tj. około 40 mld USD (125 mld zł), wydaje się niemożliwe, aby jeden tylko rodzaj sił zbrojnych był w stanie wywalczyć dla siebie około 60% środków budżetowych łożonych na wydatki majątkowe. Zwłaszcza w sytuacji, gdy Bhāratīya Thalasēnā (wojska lądowe) i Bhāratīya Nau Senā (marynarka wojenna) również realizują ambitne programy zbrojeniowe (Oficjalnie o indyjskich trałowcach, 2013-10-23, Indie zamawiają kolejne T-90M i C-130J, 2013-09-19).