Dzisiaj w nocy przedstawiciele zarządu Boeinga i związku zawodowego mechaników, osiągnęli wstępne porozumienie, które może zakończyć trwający od 6 września strajk.
Obecna tura negocjacji rozpoczęła się 23 października w Waszyngtonie, z udziałem negocjatorów władz federalnych. Po kilku dniach długotrwałych rozmów, w poniedziałek późnym wieczorem (we wtorek rano czasu polskiego) przedstawiciele Międzynarodowego Stowarzyszenia Mechaników i Pracowników Przemysłu Lotniczego (International Association of Machinists and Aerospace Workers, IAM) wstępnie zaakceptowali propozycje nowego układu zbiorowego.
Szczegóły dokumentu nie zostały ujawnione. Wiadomo jedynie, że nowa propozycja zarządu koncernu wykracza poza planowaną wcześniej 11-procentową podwyżkę i jednorazową premię w ciągu 3 lat (związkowcy chcieli podwyżki 13-procentowej, zobacz: Boeing - strajk trwa). Nie jest jednak pewne, czy zarząd zgodził się z najważniejszym postulatem, który ostatecznie doprowadził do protestu - zachowania gwarancji miejsc pracy dla związkowców, w obliczu planów przenoszenia produkcji poza granice USA. W wydanym oświadczeniu obie strony stwierdziły, że propozycja może usatysfakcjonować tak pracodawcę, jak i pracowników.
Związkowcy IAM rozpatrują obecnie te fragmentu dokumentu, które - ich zdaniem - wymagają jeszcze doprecyzowania. W przypadku osiągnięcia ostatecznego porozumienia, wniosek o przyjęcie nowego układu zbiorowego musi zostać zaakceptowany w referendum załogi. Przyjęcie dokumentu będzie równoznaczne z zakończeniem strajku.
Bardzo prawdopodobne porozumienie powinno stać się podstawą dla uzyskania podobnych warunków, przez pozostałe centrale związkowe. Już dzisiaj rozpoczęły się negocjacje zarządu koncernu z władzami Society of Professional Engineering Employees in Aerospace, związku zrzeszającego 20 tys. pracowników Boeinga. Obecny układ zbiorowy z tym zrzeszeniem kończy się w grudniu.
Strajk odbił się na opublikowanych wynikach finansowych Boeinga w 3. kwartale 2008. W porównaniu do analogicznego okresu 2007, obroty producenta samolotów pasażerskich spadły z 16,5 do 15,3 mld USD, a zyski o 38%, do 695 mln USD. Zmalała również wartość akcji, z 1,44 do 0,96 USD. Wzrosła natomiast wartość zamówień, która obecnie wynosi aż 349 mld USD.
Dla lepszego zobrazowania wyników strajku, należy jednak porównać te wyniki z 2 kwartałem. Wiosną dochody Boeinga wyniosły aż 17 mld USD. Realne straty, wynikłe jedynie z 24 dni wrześniowego strajku, należy więc obliczać przynajmniej na 1,8-2 mld USD. Straty z października powinny być jeszcze wyższe.