Stratfor donosi o zniszczeniu przez islamistów śmigłowców Mi-24 podczas ataku na bazę Tias. MO FR zaprzecza tym informacjom.
Baza lotnicza Tias (T4) leży pomiędzy Palmirą i Homlem, na przecięciu strategicznych dróg prowadzących do Ar-Rakka, Dajr Az-Zaur i Damaszku. W Tiams stacjonują 2 eskadry Al Quwwat al-Jawwiyah al Arabiya as-Souriya (wojsk lotniczych) wiernych rządowi Baszara al-Asada. Ich wyposażenie stanowią bombowce Su-22 i Su-24. W marcu br. miały dołączyć do nich 4 Mi-24P ze składu WKS FR (Rosyjskie śmigłowce nad Syrią, 2016-04-09).
Prywatna agencja wywiadu Stratfor stwierdziła na podstawie analizy zdjęć satelitarnych, że podczas ostrzału artyleryjskiego, przeprowadzonego przez islamistów na Tias 14 maja, zniszczone zostały 4 śmigłowce uderzeniowe Mi-24 i ok. 20 ciężarówek. Uszkodzony został także niesprawny syryjski MiG-25.
Natomiast według źródeł brytyjskich ostrzał bazy Tias spowodował zniszczenie składu paliw. W pożarze, który wybuchł w jego następstwie, zniszczone zostały 3 śmigłowce.
W odpowiedzi na te doniesienia rzecznik MO FR gen. mjr Igor Konaszenkow stwierdził, że wszystkie rosyjskie śmigłowce stacjonujące w Syrii wykonują swoja planowe zadania zwalczając terrorystów. Wśród personelu bazy [Tias] nie odnotowano ofiar. Pogłoski o zniszczeniu rosyjskich śmigłowców i ciężarówek zostały stworzone przez islamskich propagandystów.
– Widoczne na zdjęciach spalone śmigłowce i pojazdy oraz liczne kratery spowodowane wybuchami pocisków powstały ponad miesiąc temu, w wyniku zaciętych walk o bazę pomiędzy siłami rządowymi i islamistami. Rozpowszechnianie takich informacji przez naszych sojuszników pomaga tylko terrorystom – dodał gen. Konaszenkow (Belgijskie F-16 nad Syrią, 2016-05-16).