Podczas manewrów Anakonda zaprezentowano uzbrojoną wersję śmigłowca S-70i Black Hawk.
Uzbrojona wersja śmigłowca S-70i Black Hawk została zaprezentowana podczas tegorocznej edycji ćwiczeń SZ RP – Anakonda, w trakcie Dni Dostojnych Gości w Drawsku Pomorskim. Wiropłat obejrzeli wizytujący manewry oficjele, na czele z ministrem Obrony Narodowej Antonim Macierewiczem.
S-70i został pokazany z szeroką gamą uzbrojenia i wyposażenia, jakie można zabudować w jego kabinie, pod kadłubem i na belkach uzbrojeniowych. Pod nosową częścią kadłuba umieszczono głowicę optoelektroniczną, a w kabinie transportowej – parę 12,7-mm km na obrotnicach.
Na 4 belkach uzbrojeniowych, zabudowanych pod skrzydłami S-70i można podwiesić 2- lub 4-prowadnicowe wyrzutnie pocisków powietrze-powierzchnia Hellfire, 7- lub 19-lufowe wyrzutnie 70-mm npr Hydra albo 12,7-mm km GAU-19 z zapasem 1400 nabojów, czy dodatkowe zbiorniki paliwa o pojemności 757 l każdy. Na burtach kadłuba można zamocować dwa 7,62-mm km M134 z zapasem 4000 nabojów. Ostateczna konfiguracja zależy od potrzeb i specyfikacji zamawiającego. Producent deklaruje też możliwość zintegrowania uzbrojenia i wyposażenia produkowanego przez polskie przedsiębiorstwa (300 kabin dla Black Hawków, 2016-03-15).
Maksymalna masa startowa S-70i, z ładunkiem na podwieszeniu zewnętrznym to 10 659 kg. Śmigłowiec może wykonywać zadania wsparcia ogniowego oddziałów lądowych, transportu żołnierzy i ładunków, poszukiwawczo-ratownicze, ochrony granic, rozpoznania morskiego i wspierać działania straży wybrzeża.
Uzbrojony S-70i jest alternatywną propozycją dla SZ RP, która zostanie przedstawiona przez mieleckie zakłady w przypadku anulowania kontraktu na śmigłowce wielozadaniowe, wygranego przez Airbus Helicopters H225M Caracal. Obecnie trwają związane z nim negocjacje offsetowe (Spike-ER dla polskich H225M?, 2016-06-11).