Rosyjski krążownik podwodny Karelia opuścił pochylnię stoczni Zwiezdoczka w Siewierodwinsku, gdzie prowadzony jest jego remont i modernizacja.
K-18 Karelia to piąty z kolei okręt proj. 667BDRM, który jest remontowany i modernizowany. Wcześniej FGUP Zwiezdoczka remontowała okręty K-51 Wierchoturie, K-84 Jekaterinburg, K-114 Tuła i K-117 Briańsk. Okręty proj. 667BDRM Delfin stanowią podstawę morskiego komponentu rosyjskiej triady jądrowej.
Stępkę pod Karelię położono w stoczni Siewmasz w 1986. Trzy lata później okręt przekazano WMF. Do tej pory z Karelii wykonano 14 próbnych strzelań rakietowych. Okręt przepłynął w sumie 140 tys. mil morskich. W 1994 z okrętem podwodnym Daniił Moskowskij przepłynął pod lodami Arktyki, zostawiając flagę rosyjską w pobliżu Bieguna Północnego.
Remont i modernizację K-18 rozpoczęto w 2004. Prace obejmują m.in. zmniejszenie szumu wytwarzanego przez okręt, zwiększenie możliwości wykrywania obiektów podmorskich i unowocześnienie systemu dowodzenia. Okręt otrzymał nowe uzbrojenie w postaci 16 zmodernizowanych rakiet RSM-54 Siniewa. Prace remontowe zaawansowane są w 71%. Będą teraz kontynuowane na zwodowanym okręcie. Po powrocie do służby w Flocie Północnej, co ma nastąpić w przyszłym roku, Karelia będzie mogła pływać bez kolejnego remontu co najmniej 10 lat.
K-18 zaliczany jest do drugiej generacji atomowych okrętów podwodnych. Jego wyporność wynosi 9210 / 11740 t, długość 167 m, a szerokość 12,2 m. Okręt rozwija prędkość maksymalną 14 / 24 w, może zanurzyć się na głębokość 400 m. Jego załogę stanowi 130 osób.