Airbus przeprowadził próby tankowania z samolotu A310 MRTT wyposażonego w automatyczny układ sterowania sztywnym przewodem paliwowym.
Airbus Defence and Space zrealizował pierwsze próby automatycznego podawania paliwa z wielozadaniowego samolotu transportowo-tankującego A310 MRTT za pomocą sztywnego przewodu paliwowego. Testy przeprowadzono 21 marca w pobliżu wybrzeża Portugalii. W czasie lotu, trwającego 1 h 15 min, dokonano 6 kontaktów bez przetaczania nafty, przy prędkości 500 km/h i na wysokości 7620 m, w różnych warunkach oświetlenia, z samolotem myśliwskim F-16 ze składu Força Aérea Portuguesa (wojsk lotniczych Portugalii).
Po locie załogi obydwu samolotów poinformowały o bezawaryjnej pracy urządzenia. David Piatti z Airbusa, nadzorujący działanie automatycznego sztywnego przewodu paliwowego, powiedział: Najważniejszą rzeczą było to, że system może śledzić zachowanie samolotu pobierającego paliwo. Urządzenie działało doskonale i mogliśmy wykonać automatyczne kontakty zgodnie z planem. Pozwoli to na zmniejszenie wysiłku załogi, szczególnie w niesprzyjających warunkach pogodowych.
Pilot F-16, noszący pseudonim Prime, dodał: Lot był dość spokojny i realizowany bez niespodziewanych problemów, co jest dobrym znakiem. Od chwili rozpoczęcia operacji przewód znajdował się we właściwym położeniu. Kontakt [przewodu z gardzielą wlewową umieszczoną na grzbiecie kadłuba samolotu] był bardzo precyzyjny i szybki. Można zauważyć różnicę – im mniej wstrząsów odczuwa pilot, tym bardziej precyzyjnie może wykonać operację tankowania.
Obecnie ruchami przewodu sztywnego steruje wykwalifikowany operator przez cały czas wykonywania operacji przetaczania nafty. Podczas opisanych wyżej prób położenie przewodu było korygowane za pomocą przekazu wideo w czasie rzeczywistym. Operator sterował przewodem sztywnym ręcznie, począwszy od jego opuszczenia i wysunięcia, aż do chwili, gdy znalazł się on w żądanym obszarze, w pobliżu samolotu pobierającego naftę. Wówczas nastąpiło włączenie trybu automatycznego i dokończenie procedury – przewód ustawił się w odpowiednim położeniu i utrzymywał je przez cały czas tankowania. Po zakończeniu przetaczania paliwa nastąpiło ręczne odłączenie przewodu.
Zautomatyzowanie niektórych czynności w trakcie operacji przetaczania nafty zapewni zwiększenie poziomu bezpieczeństwa i polepszenie zdolności operacyjnych dzięki skróceniu czasu procedury. W przypadku wystąpienia bardzo silnych turbulencji możliwe będzie przejęcie kierowania przewodem przez człowieka, ale i tak komputer zareaguje na nie znacznie szybciej niż operator. Co najważniejsze, wprowadzenie automatyzacji przetaczania paliwa nie powoduje konieczności modyfikowania struktury samolotów, które będą korzystały z usług MRTT (Australijsko-singapurskie tankowanie, 2016-10-25, Oblot MRTT w nowym standardzie, 2016-10-03).