Szef zakupów Pentagonu, John Young w czasie konferencji prasowej pod koniec ubiegłego tygodnia, stwierdził, że departament obrony ponownie analizuje możliwość złożenia większego zamówienia na niszczyciele typu DDG 1000 Zumwalt.
Według Younga, podawane przez kongresmanów i media sumy 5-7 mld USD za jeden nowy niszczyciel, są całkowicie nieprawdziwe. Pentagon szacuje, że koszt pierwszej jednostki wyniesie ok. 3,3 mld USD (obecnie rozpoczęła się budowa wyłącznie 2 niszczycieli). W przypadku podjęcia budowy większej liczby Zumwaltów, kwota ta spadnie do 2,5-2,3 mld USD.
Szef zakupów Pentagonu dodał, że rozpatrywana - jako podstawowa alternatywa dla okrojonego programu DDG 1000 - budowa od 8 do 11 niszczycieli DDG 51 (zobacz: Zumwalt anulowany), nie będzie tak tania, jak spodziewa się większość obserwatorów.
Nowa partia okrętów ma być bowiem zmodernizowana, w oparciu o część technologii, stworzonych w programie Zumwaltów. To zaś powoduje, że spodziewana cena pierwszego okrętu wyniesie 2,5 mld USD. Koszt jednostkowy następnych egz. powinien być mniejszy i spaść ostatecznie do ok. 1,7 mld USD.
Young stwierdził jednak, że za tę kwotę nie będzie można otrzymać niszczyciela o porównywalnym potencjale, co DDG 1000. Po pierwsze, możliwości modernizacyjne DDG 51 wyczerpują się, z powodu ograniczeń masowych i objętości kadłuba - jego projekt powstał 3 dekady temu. To powoduje m.in., że nie będzie możliwe zamontowanie w nim radaru, pracującego w paśmie X, co z kolei zmniejsza przydatność jednostki w działaniach na wodach szelfowych. W porównaniu do DDG 1000, zmodernizowane niszczyciele nie będą wykonane w technologii stealth, będą miały również o wiele większy ślad magnetyczny, termiczny i akustyczny.
Liczby podane na konferencji prasowej są zaskakujące. Zaledwie 26 stycznia ten sam Young, w piśmie do sekretarza obrony napisał, że obecnie szacowany koszt jednostkowy Zumwalta - przy założeniu produkcji 3 egz. - wyniesie 5,964 mld USD. W przypadku budowy 10 okrętów, koszt ten (wliczając wszystkie prace B+R), zmniejszy się do 3,1 mld USD.
Young powiedział, że zaprezentowane w ubiegłym tygodniu dane oparł na oficjalnej umowie, określającej cenę pierwszego DDG 1000 na 3,3 mld USD. Po wizycie w obu stoczniach, stwierdził, że nie ma żadnych podstaw, by stwierdzić, że ten budżet zostanie przekroczony. Projekt jednostek jest już bowiem gotów, gdy w przypadku wcześniejszych programów morskich, projekt, a więc i szacunki kosztów budowy, były kończone w trakcie prac stoczniowych.