Administracja amerykańska zrezygnowała wczoraj z zakazu lotów pasażerskich chińskich linii lotniczych do USA po przywróceniu komunikacji lotniczej, zahamowanej wcześniej pandemią koronawirusa SARS-CoV-2. Decyzja została podjęta po kilku tygodniach sporów. Wcześniej Pekin zgodził się na loty linii zagranicznych do Chin.
Departament Transportu USA zezwolił chińskim przewoźnikom na dwa loty tygodniowo. To dwa razy więcej niż w wypadku linii amerykańskich latających do Chin. Jako pierwsze z nich na trasy z USA do ChRL mają wystartować samoloty Delta Air Lines i United Airlines, które obecnie realizują jedynie loty cargo.
Podobnie, jak na innych trasach, w lotach między USA a ChRL obowiązywać będą specjalne rygory sanitarne. Załogi będą badane na obecność wirusa, a pasażerowie będą mieli mierzoną temperaturę. Samoloty będą zaś wypełnione najwyżej w połowie. To oznacza, że w pierwszym okresie po wznowieniu lotów trudne będzie uzyskanie pozytywnych wyników ekonomicznych.